BR: Shelvey to dobry dzieciak
We wczorajszym meczu ligowym Liverpool ograł Swansea 4:3. W pomeczowej rozmowie Brendan Rodgers odniósł się do Jonja Shelveya oraz najbliższego pojedynku z Southampton.
The Reds w niedzielne popołudnie po emocjonującym meczu pokonali Swansea. Świetne zawody rozegrali Sturridge oraz Henderson, którzy zdobyli po dwa gole. Rodgers ma już jednak w głowie najbliższe spotkanie, w którym Liverpool zmierzy się z Southampton.
– To były dla nas niezwykle ważne trzy punkty. Sprawiły, że trzymamy dystans z czołówką, nie zwalniamy tempa. W przyszłym tygodniu czeka nas kolejny ciężki mecz z Southampton. Przez cały tydzień będziemy pracować, by na St. Mary’s spisać się jak najlepiej – mówi Rodgers.
– Każdy mecz w Premier League jest ciężki. My możemy być z siebie dumni, dziś pokazaliśmy charakter i wolę walki.
Menedżer odniósł się także do Jonja Shelveya, który po zdobyciu kapitalnej bramki powstrzymał się od okazania radości.
– Jonjo to dobry dzieciak. Miło wspomina swój pobyt tutaj. Jego strzał był świetny, pokazał jego duże umiejętności techniczne. Nie świętował zdobytej bramki przed kibicami, ponieważ ma szacunek do klubu i fanów.
– Shelvey miał wsparcie kibiców. Zdobył pięknego gola. Jest świetnym młodym piłkarzem i robi dobrą robotę w Swansea – przyznał Rodgers.
Komentarze (4)
Torres - 50mln, 7 czy 8 spotkań przeciwko LFC, 0 goli, 0 asyst :P