Kolo: Jesteśmy bardziej pewni siebie

Kolo Touré uważa, że dobra forma Liverpoolu wynika z odpowiednich działań Brendana Rodgersa. Przed the Reds, którzy zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli, jeszcze 11 spotkań ligowych. Liverpool traci 4 punkty do liderującej Chelsea i ma przewagę 6 punktów nad 5. Tottenhamem.

Touré sądzi, że Rodgers zasługuje na większy kredyt zaufania. Pochodzący z Irlandii Północnej szkoleniowiec sprawił, że zespół bardziej wierzy w siebie.

– Mamy wspaniałego menedżera. Doskonale wie, czego chce. Piłkarze są bardziej pewni siebie.

– Zawsze jest bardzo pomocny. Nieważne, że popełnisz jakieś błędy; on z tobą porozmawia, pomoże ci, bo w ciebie wierzy. To bardzo inteligentny trener.

– Sesje treningowe są wspaniałe. Poprawiają nasze umiejętności.

– Przyjście do Liverpoolu było dobrym posunięciem. Zawodnicy są tutaj naprawdę skupieni.

– Trener radzi sobie bardzo dobrze. Od czasu kiedy zaczął pracować, wiele się zmieniło. Zespoły, które grają z nami na Anfield, mają teraz świadomość, że możemy je zniszczyć.

– Na początku sezonu nikt nie spodziewał się, że będziemy w takim położeniu. Musimy dać z siebie 100 procent i walczyć, aby wygrywać mecze.

– Jeśli będziemy współpracować, to jesteśmy w stanie pokonać każdą drużynę.

Liverpool jest w naprawdę dobrej sytuacji, aby zrealizować swoje ambicje. Touré jest przekonany, że skład jest bardzo silny mentalnie, aby zmierzyć się z trudnościami.

– Ta część sezonu jest bardzo nerwowa. Teraz trzeba być spokojnym, skoncentrowanym i wierzyć.

– Lubię pomagać moim kolegom z zespołu i dzielić się swoim doświadczeniem.

– Imponują mi młodzi piłkarze, którzy mają silną mentalność. Można było to zauważyć w meczu ze Swansea.

– Zawodnicy tacy jak Jordan, czy Raheem naprawdę ciężko pracują. Jordan zawsze pomaga zespołowi i wiele z nim rozmawia.

– Ta drużyna ma wszystko. Musimy tylko powstrzymać nerwy. Przed nami trudne mecze.

Liverpool w najbliższy weekend zagra na wyjeździe z Southampton. W ostatnim spotkaniu the Reds pokonali 4:3 Swansea na Anfield.

The Reds spisują się bardzo dobrze. Jedynym mankamentem jest gra w defensywie. Ostatnie, czyste konto Liverpool zachował w derbach z Evertonem 28 stycznia.

Touré stwierdził, że trzeba skupić się na lepszej grze z tyłu.

– Musimy lepiej kontrolować spotkania.

– Jeśli chcesz być w pierwszej czwórce albo wygrać ligę, to musisz zachowywać się odpowiednio w obronie. Strzelamy wiele goli, ale trzeba także dobrze bronić.

– Spotkanie ze Swansea było trudne. Wiedzieliśmy, że nasi główni rywale wygrali mecze dzień wcześniej. Trener rozmawiał z nami o tym przed spotkaniem.

– Simon Mignolet popisał się bardzo udaną interwencją przy stanie 3:3. Dzięki temu zespół zaczął wierzyć w zwycięstwo i to się udało.

– Najważniejsze były trzy punkty. Teraz jedziemy do Southampton.

– Każdy piłkarz jest bardzo zaangażowany. Widzę to na każdym treningu. Wszyscy chcą grać i wygrywać. Mamy świetny zespół.