SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1805

Henry o klauzuli Suáreza


Właściciel Liverpoolu, John W. Henry przyznał, że letnia saga dotycząca Luisa Suáreza wiele go nauczyła na temat mechanizmów rządzących piłkarskim rynkiem transferowym. Amerykanin dodał również, że Liverpool nie jest klubem, który chce sprzedawać swoich zawodników.

Przemawiający na MIT Sloan Sports Analytics Conference Henry dość jednoznacznie zasugerował, że Liverpool, mimo istniejącej klauzuli, po prostu przyjął w tej sprawie twarde stanowisko i zwyczajnie odrzucił ofertę.

– Luis Suárez to czołowy strzelec angielskiej Premier League, prawdopodobnie najlepszej piłkarskiej ligi na świecie – stwierdził Henry.

– Miał zawartą klauzulę w wysokości 40 milionów funtów. Arsenal zaoferował 40 milionów i jednego funta. Czego się nauczyliśmy – że najwyraźniej w Anglii kontrakty nie mają dużego znaczenia. W zasadzie dotyczy to całego świata piłki.

– To nie ważne, jak długo piłkarza obowiązuje kontrakt. Sam może zdecydować o odejściu z klubu. Fernando Torresa sprzedaliśmy za 50 milionów. Nie chcieliśmy tego robić, ale nie mieliśmy wyjścia.

– Skoro kontrakty nie wystarczają, by zatrzymać zawodnika, postanowiliśmy przyjąć inną taktykę, a mianowicie nie będziemy sprzedawać. Zarówno Luis jak i my świetnie na tym wyszliśmy.

– W naszym ataku gra trzech młodych panów – Suárez, Sterling i Sturridge. Uważam, że Luis, a nawet wszyscy trzej mogą pozostać razem w klubie przez długi czas.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

GUNS 02.03.2014 19:14 #
W końcu normalni właściciele! tylko żeby jeszcze kasy nie skąpili jak ostatnio, wiadomo że się sparzyli po 100mln wywalonych w błoto ale już jest obiecana kolejna ciężarówka drobnych po awansie do LM! z FSG i Rodgersem Liverpool znowu będzie się liczyć w świecie piłki nożnej!
eco 02.03.2014 19:14 #
Jeden z niewielu Amerykanów, który ma jaja
Rewo92 02.03.2014 19:24 #
Jako że tematyka baseballu jest mi w zasadzie obca, to czy mógłby ktoś powiedzieć czy przeprowadzanie transferów wygląda tak jak w Moneyball? I czy tylko mi się tak przedstawiony handel piłkarzami gorszy od tego co mamy u nas w futbolu?
Szmuggi 02.03.2014 19:38 #
Jest to jednak trochę chora sytuacja z tymi kontraktami. Zawodnik, który ma jeszcze kontrakt ważny przez np. 3 lata ma możliwość zachować się całkowicie nieprofesjonalnie i wymusić na klubie jego sprzedaż bez nawet znaczącego powodu. Sam fakt podpisania kontraktu na kilka lat powinien zabezpieczać klub (płacącego) a nie piłkarza (pracownika) przed takimi cyrkami. Jeżeli klub chce kogoś zatrudnić na 5 lat a zawodnik się na to zgadza to jakim prawem później odchodzi od tej umowy.

Takie cyrki powinny być karane sądownie jak każde inne odstępstwa od umów i byłby spokój.
kokso 02.03.2014 19:53 #
@GUNS
Z tym hurraoptymizmem to jeszcze bym zaczekał.
klosiek 02.03.2014 20:16 #
"Skoro kontrakty nie wystarczają, by zatrzymać zawodnika, postanowiliśmy przyjąć inną taktykę, a mianowicie nie będziemy sprzedawać. Zarówno Luis jak i my świetnie na tym wyszliśmy."

Łatwo powiedzieć . Są piłkarze ,których klub musi się pozbyć ,np. zarabiający 100tys. tygodniówki Glen ,średniak Borini czy bezproduktywny Alberto.
Bardzo utopijne jest myślenie że każdy pozyskany piłkarz będzie procentował.
Lfc-FreaK 02.03.2014 20:21 #
GUNS będzie Liga Mistrzów to będą pieniądze na piłkarzy. Świadomość gry z Suarezem i Gerrardem w LM to zachęta dla wielu znanych i utalentowanych. Już zacieram ręce :D
GUNS 02.03.2014 20:52 #
kokso@ Dlaczego mam nie być optymistom skoro sam Rodgers mówi, że jego plany zespół wyprzedza co najmniej o rok? Według planów Bossa o Ligę Mistrzów mieliśmy bić się w trzecim roku jego pracy, a już w drugim sezonie klub jest na dobrej pozycji do zajęcia miejsca na podium Premier League. Większość kibiców tak mówi ze spoko to jeszcze za wcześnie zaraz spadniemy na 6 pozycję i będzie jak dawniej... Popatrz na tabelę i powiedz mi z ręką na sercu, że nie ruszają Cię 4 Punkty do Lidera na 10 kolejek przed końcem! Rodgers razem z całym FSG odwalają kawał świetnej roboty bo niby jakim cudem z 7 miejsca staliśmy się KANDYDATEM DO MISTRZOSTWA?! jak dla mnie Rodgers już zasłużył sobie na mega szacun bo z taką wąską ławką i praktycznie braku defensywy zajmuje pozycję wicelidera! Więcej wiary w swój kochany klub!
roberthum 02.03.2014 21:12 #
Cóż, jak widać nie możemy mieć pretensji do prezesa klubu z Ukrainy, że jednak mu sie odwidziało i odrzucił nasza ofertę mimo klauzuli. Jak widać my w przypadku Suareza zrobiliśmy dokładnie tak samo.

Szmuggi- podpisanie klazuli to jest oczywiste zabezpieczenie dla zawodnika, klub mógł tak wynegocjować oferte kontraktu, aby te klauzuli nie było.

Poza tym zawodnik z Twojego przykładu nie musi zostać sprzedany. Zawodnik nie ma takich mozliwości. jak odmówi grania, klub może go karać finansowo za to i trzymac go choćby w rezerwach do momentu aż kontrakt wygaśnie.
czleq 02.03.2014 21:18 #
@roberthum
Tyle , że u nas od początku mówiło się, że Suarez nigdzie nie idzie, a już na pewno nie do rywala. Oni z kolei powiedzieli , że spoko dostaniemy go za okresloną kwotę , a na końcu właściciel zablokował transfer. Widzisz różnicę ?
roberthum 02.03.2014 21:38 #
Po pierwsze jaka to róznica dla zawodnika, a po drugie Suarez mówił o złamanym słowie jakie mu dali, więc widzimy w tym zachowaniu bardzo podobne działanie.

jakby nie patrzec kaluzula zawarta w kontrakcie oznacza właśnie kwotę za która decydujemy sie sprzedać, więc mimo klauzuli powiedzenie "nie" oznacza własnie zablokowanie transferu mimo pewnych ustaleń.

Właściel Dnipro mógł miec swoje powody dla ktorych uznał, że jednak nie sprzeda go- może uznał, że latem wyciągnie większe pieniądze, albo, że wiekszy zysk niz 15 mln przyniesie pozostawienie go w zespole. Tak samo my uznaliśmy, że dla nas bardziej opłaca się pozostawić Suareza w zespole niż sprzedanie go i to do rywala.

Sytuacja zatem bardzo podobna, tylko, że my nie mieliśmy czasu zarzucic sieci na kogoś innego, ale to akurat nie był problem właściciela Dnipro
PyrkaLFC 02.03.2014 21:49 #
Może właściciel Dnipro to rozpieszczony dzieciak, którego aktualna zabawką jest klub? A może to jakaś Ukraińska taktyka negocjacyjna, która miała służyć wywalczeniu lepszej ceny? A może Ayre zabłysnął jakimś handlowym frazesem i wszystko poszło się jee... Efekt jest taki że negocjacjo nie skończyły się pomyślnie i Konoplyanki w klubie nie ma, a to co działo się za zamkniętami drzwiami to Kot Schrödingera, i każdy może wierzyć w wersje która mu odpowiada :P Żeby nie było lipy, Luis bardzo się zminił na +, moim zdaniem to jak potraktował go Henry podczas całego cyrku z ofertą Arsenalu było jednym z bezpośrednich starterów dla tej zmiany. Fajnie mieć właściciela, który wie czego chce :)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com