Rodgers o wypożyczonych
Brendan Rodgers wierzy, ze Fabio Borini i Suso powrócą do Liverpoolu jako lepsi piłkarze. Latem zawodnicy wrócą ze swoich rocznych wypożyczeń. Boss the Reds jest pod wrażeniem tego, jak gracze zdobywają doświadczenie poza Anfield.
Włoski napastnik Borini, za którego Liverpool zapłacił Romie 10,5 miliona funtów w 2012 roku, strzelił sześć bramek w 28 meczach rozegranych dla Sunderlandu. Otworzył też wynik spotkania finałowego o Capital One Cup, które Czarne Koty przegrały z Manchesterem City na Wembley.
Hiszpan Suso zdobył dwie bramki i asystował siedem razy w 24 występach w hiszpańskiej ekstraklasie w barwach Almeríi.
– Fabio dużo grał i strzelał ważne gole – powiedział Rodgers dziennikarzom Echo.
– Zagrał w finale pucharu na Wembley. To zwiastuje mu wielką przyszłość.
– Młody Suso wspaniale radzi sobie w Hiszpanii i cały czas gra w pierwszym składzie.
– Gdy tu wróci, będzie do naszej dyspozycji. Latem go obejrzymy i zobaczymy jak go wykorzystać.
12 piłkarzy Liverpoolu obecnie przebywa na wypożyczeniach.
Poza Borinim i Suso, na tej liście znajdują się: Pepe Reina (Napoli), Oussama Assaidi (Stoke), Tiago Ilori (Granada), Conor Coady (Sheffield United), Ryan McLaughlin (Barnsley), Andre Wisdom (Derby County), Jack Robinson (Blackpool), Jordon Ibe (Birmingham City), Krisztián Adorján (Groningen) i Michael Ngoo (Walsall).
– Takie umowy przynoszą wiele korzyści – dodał Rodgers.
– Są różne rodzaje wypożyczeń dla różnych piłkarzy. Młodych wystawia się na listę po to, żeby nabierali doświadczenia.
– Ważne jest umieszczanie zawodników w klubach z podobną filozofią. To pomaga w ich rozwoju i dzięki temu mogą grać później w piłkę na wysokim poziomie.
– Andre Wisdom godnie reprezentuje Derby, które trzyma się w górnych rejonach tabeli Championship, a młody Conor łapie doświadczenie w barwach Sheffield United. Musiał tam przejść, ponieważ powinien być gotowy do gry tydzień w tydzień.
W przeciwieństwie do Boriniego, który przeniósł się do Sunderlandu w celu regularnego uczestniczenia w wydarzeniach boiskowych, inny napastnik Liverpoolu, Iago Aspas, przeżywa dość frustrujący okres.
Zakupiony za 8 milionów Hiszpan w lidze zagrał ledwie 9 minut od wczesnych dni grudnia.
Rodgers nie pozwolił odejść mu na wypożyczenie, ponieważ potrzebuje rezerwowego dla Luisa Suáreza i Daniela Sturridge’a.
Menedżer jednak był pod wrażeniem nastawienia Aspasa.
– To sezon, w którym ciężko jest być rezerwowym w Liverpoolu. Szczególnie napastnikiem – powiedział trener.
– Szkoda mi go. Pracuje naprawdę ciężko każdego dnia. Nie dostaje dużo szans na grę, ale zachowuje się bardzo profesjonalnie. To tylko pomaga Luisowi i Danielowi.
– Niektórym może być trudno, ale nadal dają z siebie wszystko i chcą pomagać drużynie. Wiem o tym i jestem świadom, że w końcu będą chcieli też grać w meczach.
Komentarze (7)
napad mamy obstawiony na dobre pare lat z dajmy BOŻE świetnymi rezerowymi oby Fabio się rozstrzelał i Iago życze im powodzenia :) no i Suso młody geniusz :3 tylko czekać !