Reina nie wyklucza powrotu
Pepe Reina nie wyklucza, że po sezonie wróci do Liverpoolu. Hiszpański bramkarz zaliczył 20 występów w Napoli, jednak przyznaje, iż jego przyszłość wciąż nie jest pewna. Ponadto, golkiper jest w stanie wyobrazić sobie powrót na Anfield po obecnym wypożyczeniu.
Hiszpan znajduje się obecnie we włoskim klubie ze względu na przybycie na Anfield Simona Mignoleta, który według Brendana Rodgersa lepiej sprawuje się na pozycji bramkarza.
Co więcej, hiszpański bramkarz nie zgadza się Brendanem Rodgersem, jakoby jego list pożegnalny do fanów Liverpoolu oznaczał chęć definitywnego odejścia.
– Czułem się dziwnie, jednak nie żałuję. Napisałem list, albowiem był to sposób na pożegnanie się z fanami, a nie byłem w stanie tego zrobić osobiście.
– Każdy przechodzi przez lepsze i gorsze momenty w karierze. Ostatnie 2,5 roku w Liverpoolu były ciężkie, albowiem wdrażaliśmy nową filozofię i nie radziłem sobie tak dobrze, jak za czasów Rafy. Jednak nie sądzę, żebym grał źle.
– Według menedżera jestem zdecydowany na opuszczenie klubu, jednak prawda jest taka, iż mój kontrakt z Liverpoolem będzie obowiązywał przez kolejne dwa lata.
– Liverpool pozyskał nowego bramkarza i przekazał mi, iż w interesie klubu jest wypożyczenie mnie na najbliższy sezon. The Reds to ofensywna drużyna, która będzie częściej wygrywała 3:2 aniżeli 1:0. Taka jest filozofia tego zespołu.
– Wierzę, iż świetnie sobie radzą z Simonem i są zadowoleni ze współpracy z nim, zwłaszcza pod względem gry ofensywnej.
Reina na wypożyczeniu w Napoli ma okazję ponownie pracować z byłym menadżerem the Reds, Benítezem, który bezwzględnie chwali 31-letniego bramkarza.
– To najlepszy menedżer, z jakim kiedykolwiek pracowałem. Wiem dokładnie czego się spodziewa ode mnie jako bramkarza i rozumiem filozofię w jego drużynie.
– Wierzę, że jego styl pasuje do moich umiejętności i bardzo łatwo odnajduję się w drużynie.
Benítez za to był wielokrotnie pytany o przyszłość bramkarza przez włoskie media.
– Reina dotychczas się spisuje świetnie. Ma za sobą bardzo dobrą połowę sezonu. Jest wybitny, jeśli chodzi o sprawność fizyczną. W Liverpoolu był jednym z najlepszych na świecie.
– Jeśli chodzi o jego przyszłość, to muszę przyznać, iż Pepe musi dalej ciężko pracować, a wszystko samo się wyjaśni.
Komentarze (14)
Oczywiście Reina to najlepszy bramkarz na świecie, tylko przypadkowo po sezonie Napoli go nie wykupi, a Benitez już kupił nowego bramkarza hahhahahah :D
"W Liverpoolu był jednym z najlepszych na świecie"
Był nie jest, BYŁ... Rafael Cabral to całkiem fajny bramkarz.
Krótko mówiąc: Reina przyznaje że nie nadaje się do Barcelony bo nie rozumie filozofii gry opartej na posiadaniu piłki i grze takiej jaką próbuje przyswoić nam Rodgers :) Tak więc sam obala jedyny atut o jaki go posądzaliśmy :P
Przypomnę że w zeszlym sezonie (czyli jak był Reina) praktycznie w każdym meczu dominowaliśmy, teraz to się diametralnie zmieniło, rzadko posiadanie mamy wysokie ;) Styl Beniteza nie ma nic wspólnego z tym co wdraża Rodgers czy z tym co gra Barca ;)
Jakieś pytania?
a) szatnia
b) rywalizacja bramkarzy.
Trochę mnie śmieszy że prawie każdy tutaj skreśla Reine podając argument z Barceloną i listem pożegnalnym, a Sureza to najpiewniej przytuliliby do piersi i nigdy ,przenigdy nie wypuścili.
Dla mnie sprawa jest jasna : jest za słaby na pierwszy skład ,za dużo zarabia, wciąż mam zadrę przypominając sobie te wszystkie babole jakie wpuszczał przez ostatni sezon (zwłaszcza kiedy widziałem jeszcze jakiś czas temu robiacego podobne cyrki Mignoleta).
,,Napisałem list, albowiem był to sposób na pożegnanie się z fanami...", ,,prawda jest taka, iż mój kontrakt z Liverpoolem będzie obowiązywał przez kolejne dwa lata."
WTF!? Czy on zastanowił się co powiedział? Bo to było nielogiczne :P