10 tysięcy fanów na Facebooku
Z radością informujemy Państwa, że liczba kibiców zrzeszonych na LFC.pl i kibicujących Liverpoolowi przekroczyła na najpopularniejszym portalu społecznościowym świata – Facebooku, w przeciągu ostatnich godzin 10 tysięcy użytkowników.
Jest to niewątpliwy kolejny powód do radości. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne tysiące.
Komentarze (31)
Przegrywają- źle, bo liczymy na więcej; wygrywają- też źle, bo niektórzy z nas czują się Jedynymi Prawdziwymi Fanami i nie dopuszczają myśli, że komuś innemu Liverpool też może się podobać.
Lepiej hym tego nie ujął ;)
A co do wątku - ''sezonowcy'' zawszy byli , są i będą. Nie ma na to innej rady jak lekceważenie gównażerii , która śmie nazywać się prawdziwymi kibicami a nie znają nawet składu swojej drużyny,miejsca w tabeli, rywala w najbliższej kolejce i przy okazji obraża innych dookoła.
Ale tak jak Pajka nawiązał , prawdziwi kibice danej drużynie też muszą kiedyś zacząć kibicować , dopingować ich bo dziwne by było jakby człowiek interesujący się sportem , futbolem zaczął kibicować komuś komu nie idzie ;)
10 000 "fanów" ma LFC.pl. Trudno mówić o innych klubach, bo Arsenal ma ze trzy sprawnie działające polskie strony kibiców.
Nie ma natomiast żadnych przeszkód żeby porównać dane samych klubów.
ManU – 43 911 396
Chelsea – 25 719 126
Arsenal – 22 318 943
Liverpool – 16 987 130
ManC – 10 562 638
Tottenham – 4 499 923
Newcastle – 1 022 875
Everton – 931 024
Trzeba jednak przyznać, że na liczbę "polubień" na facebooku najmocniej wpłynęło ostatnich, powiedzmy 5–7 lat, kiedy LFC wielkich sukcesów nie osiągał.
Największy fanpage Arsenalu (Kanonierzy.com) zbliża się do 10k lajków (aktualnie 9410).
Największy fanpage Barcelony (fcbarca.com) ma 74k lajków, drugi (blaugrana.pl) ma lajków 30k.
Największy fanpage Chelsea (ChelseaLive.pl) ma 15k lajków.
Największy fanpage Manchesteru City (ManchesterCity.pl) ma 2.5k lajków.
Największy fanpage Tottenhamu (Spursmania.org) ma 1k lajków.
Największy fanpage Realu Madryt (RealMadrid.pl) ma 78k lajków.
P.S.
Nierozumiem tylko dlaczego takie kluby jak Real, City czy PSG mają jakichkolwiek kibiców. Jakbym był ich kibicem to już dawno bym się na nich obraził. Oni psują cały futbolowy świat
@pajka nikt nikomu nie broni tym bardziej że 30-40% tych nowych to będzie(tak samo jak w moim przypadku) chłopcy po 7-8 lat którzy zostaną z nami 4ever, oby się tak stało. Miło jest zobaczyć chłopaka w bluzie z wielkim LFC na środku albo czymkolwiek związanym z klubem:)). Najbardziej mi się spodobało gdy na meczu jakichś juniorów z większego miasta lata pełno gości którzy poprawiają grzywki, pełno gadżetów i wogóle, a był taki jeden co zapieprzał aż miło, końcowy gwizdek on zdejmuje koszulkę a pod spodem LFC i Gerrard na plecach:))
a tak poważnie, to ja też mam mieszane uczucia, bo gdy mówię komuś teraz że kibicuję LFC to muszę tłumaczyć, że nie poszedłem za rosnącym trendem, tylko po prostu kocham ten klub... to tak jak ktoś mówi, że jest kibicem Chelsea, to większość od razu pyta od jak dawna :)
Skoro mam problemy to je opisuję. Nie rozumiem jadu osób wypowiadających się.
Co do sezonowców, to każdy kiedyś zaczynał od zera. Grunt by prawdziwie kochać klub, bo to dla mnie smieszne że ktoś zmienia klub co sezon w zaleznosci od wynikow. Z drugiej strony cięzko ocenić cokolwiec zza monitoru, nie trafną oceną można zranić kogoś, dlatego ja nigdy czegoś takiego bez uzasadnienia nie piszę, szkoda, że inni mają we krwi dogryzanie innym.
Nie powiem, trochę się zdziwiłem, sądziłem że wyżej się plasujemy od Chelsea czy Arsenalu, a United będziemy deptać po piętach. Pewnie nie odzwierciedla to rzeczywistości bo nie uwzględnia ludzi wolnych od social mediów.
Masz multikonto, będzie ban :D
Skończcie się chwalić od kiedy kibicujecie bo to zwyczajnie śmieszne. Bardziej żałosne są te przechwałki niż ci sezonowcy, bo prawda jest taka że większość "sezonowców" to są młode dzieciaki które z klubem który w tych czasach pokochają zostaną na zawsze.