TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1779

Carroll o pobycie w Liverpoolu


Andy Carroll powiedział, że w Liverpoolu nigdy nie dostał prawdziwej szansy, by udowodnić swoją piłkarską wartość. Napastnik dodał, iż robi teraz wszystko, co w jego mocy, by zrealizować marzenia o wyjeździe z reprezentacją Anglii na mundial.

Potężnie zbudowany snajper przybył na Anfield w styczniu 2011 roku za rekordową sumę 35 milionów funtów. Carroll został kupiony z Newcastle z ogromnymi nadziejami, ale nie zdołał rozwinąć skrzydeł w Liverpoolu.

Najpierw pozwolono mu udać się na wypożyczenie w sierpniu 2012 roku, by po kilkunastu miesiącach sfinalizować transfer definitywny 25-letniego zawodnika do West Hamu.

Carroll uważa, że został zbyt szybko skreślony w Liverpoolu.

– Oczywiście, że nie wyszło tak, jak pragnąłem. Musiałem odejść i szukać swojej szansy na grę.

– Miałem problemy z kontuzjami, dodatkowo grałem w jednym meczu na trzy. Gdyby mój los potoczył się inaczej, zapewne dalej grałbym w Liverpoolu, jednak jestem zawodnikiem West Hamu, będąc szczęśliwym z tego powodu.

– Tak naprawdę nigdy nie otrzymałem prawdziwej szansy pokazania się w Liverpoolu i zmuszono mnie do odejścia, dlatego tu jestem.

Napastnik powiedział, że początkowo Brendan Rodgers sugerował mu, iż może tworzyć parę napastników z Luisem Suárezem, by potem ostatecznie zmienić zdanie.

– Powiedział, że będziemy grać razem, a potem mówił już zupełnie co innego.

– Byłem rozczarowany swoim pobytem w Liverpoolu, ale to już za mną. Chcę się skupić na regularnych występach w Londynie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (16)

KondziuLFC 06.04.2014 10:34 #
Bo się poznał na Twoim drewnie
Lyzwa7 06.04.2014 10:43 #
58 meczów w półtorej roku to faktycznie brak szansy.
Za słaby, za leniwy i tyle.
GUNS 06.04.2014 10:44 #
Jak dobrze że Rodgers ma nowoczesną wizję futbolu, a nie długa dzida do przodu i jazda! przez takich zawodników jak Carroll, Downing, Adam, Spearing bylibyśmy nadal średniakiem ligi :) teraz każdy z nich gra na swoim poziomie i każdy jest zadowolony, a w szczególności Liverpool FC :)
Szmuggi 06.04.2014 11:02 #
Nie dostał szansy...dobre. Zawodnicy z ławki nie schodzą a on pieprzy, że szansy nie dostał.
Muszka 06.04.2014 11:07 #
Jak ja nie mogę na niego patrzeć, tyle kasy zmarnowanej na to beztalencie :/

BobMarleyLFC 06.04.2014 11:14 #
Tego kogoś nie powinno nazywać się "piłkarzem"...
ManiacomLFC 06.04.2014 11:22 #
w swoim jedynym pełnym sezonie w LFC zagrał 35 razy w lidze... kojeny po Jovanovicu, Joe Cole'u i jeszcze paru, który ma ból dupy... a pod koniec jego kariery na Anfield naprawdę go polubiłem...
RK23 06.04.2014 11:47 #
Kenny dawał mu grać regularnie ale że z niego nic nie było pożytecznego to Brendan postanowił z niego zrezygnować i faktycznie nie dał mu szansy ale to dlatego że był mu zbędny taki snajper co wiąże co chwile sznurówki.
RoyalMail 06.04.2014 11:56 #
Myślę, że po prostu styl Liverpoolu nigdy nie był w pełni dostosowany do gry na wierzowca z przodu. Nic dziwnego, że się nie odnalazł. Poza zgubionymi milionami cała historia zakończyła się dość szczęśliwie ;)
Maciek21095 06.04.2014 12:07 #
Co ten Andy za przeproszeniem teraz p....y, to ja w to nie wierzę. Regularna gra w pierwszej 11 u Dalglisha to niby brak szansy? Zwyczajnie w świecie nie wykorzystał swojej szansy danej przez Kenny'ego, bo nie zdobywał wystarczającej liczby bramek i tyle. Jakby wtedy był skuteczniejszy to pewnie Rodgers zatrzymałby w składzie. Sam sobie jest winien takiego obrotu spraw.
CieniaS 06.04.2014 12:24 #
@Lyzwa
Za słaby to się zgodzę, pewnie również swoje zrobiła przytłaczająca go presja wydanych na niego milionów. Wszyscy mieli przez to oczekiwania "na już" i najlepiej żeby strzelał przynajmniej jak Torres w szczytowej formie (za którego jakby nie było przyszedł). A Andy do tego nie miał zwyczajnie ani wystarczającego potencjału, ani umiejętności.

Jednak wydaje mi się, że nazywanie go leniwym jest trochę niesprawiedliwe. Ja akurat pamiętam wypowiedzi wielu osób z Liverpoolu wtedy, które wspominały, że Andy się naprawdę stara, zostaje jeszcze długo po treningach i nad sobą pracuje.

Po prostu był to niepasujący do nas typ piłkarza, dodatkowo pozyskany za zdecydowanie za wysoką kwotę, która zaszkodziła i przeszkadzała dosłownie wszystkim... poza Newcastle ;)
Lyzwa7 06.04.2014 12:32 #
CieniaS- no to przeczytaj sobie teraz wypowiedź Carraghera ;)
Zaangażowanie widać było u Niego dopiero gdy wygwizdali Go na ST. James's Park.
Maciek21095 06.04.2014 12:34 #
@CieniaS

Przeczytaj wypowiedź Carry na temat jego treningów. Myślę że jego wypowiedź obala mit Carrolla dającego z siebie sto procent na treningach i poza nimi.
CieniaS 06.04.2014 12:51 #
No to mnie Carra zagiął, nie ma co :D

Jeśli było tak jak mówi, to kij w oko Andrzejowi, jeśli teraz płacze w ten sposób jak w powyższej wypowiedzi.

Wybaczcie, z wiadomych powodów nie widziałem Carrolla w ośrodku treningowym i sugerowałem się tymi wypowiedziami kilku osób z klubu, które serio zachwalały jego dodatkową pracę po treningach. Ale jak tak teraz wytężam pamięć, to chyba rzeczywiście miało to miejsce już pod koniec jego przygody w Liverpoolu :)
PiotrekLFC8Gerro 06.04.2014 13:39 #
Myślę że tak Carroll jak i my zdajemy sobie sprawę z tego że za Kenny'ego to nie był jeszcze Liverpool. Rodgers odnowił klub i przywrócił mu blask, a u niego Andy szansy nie dostał i zapewne o to chodziło. Nie zapominajmy że u Kenny'ego nawet Suarez nie błyszczał tak jak teraz ;)
Wizzy96 06.04.2014 14:27 #
Wpadnij posypać Andy ;)

Pozostałe aktualności

Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (0)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (1)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com
Carragher o kontrakcie Trenta  (4)
20.12.2024 23:47, B9K, Liverpool Echo
Ange Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
20.12.2024 20:04, Klika1892, tottenhamhotspur.com
Owen: Trent może do mnie zadzwonić  (6)
20.12.2024 19:47, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Trening przed Kogutami - zdjęcia  (4)
20.12.2024 19:00, AirCanada, liverpoolfc.com