LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 717

Dalglish po raz kolejny w roli trenera


Oglądanie takich legend jak Dalglish, Kennedy, Whelan czy Mølby grających w tenisa w ośrodku Melwood jest niewątpliwie niezapomnianym przeżyciem. Chęć i wola zwycięstwa nie wyparowały z nich w żadnym stopniu. Zupełnie tak, jak wydarzenia z 15 kwietnia 1989 roku, kiedy życie straciło 96 osób.

Po 25 latach od tragedii Hillsborough Kenny Dalglish weźmie udział w charytatywnym meczu piłki nożnej.

– Myślę, że rodziny ofiar zdają sobie sprawę ile czasu już minęło od tego zdarzenia – powiedział Dalglish. – Świadomość tego musi im ciążyć na sercach. Możemy tylko domyśleć się przez co przeszli. Należy jednak przyznać, że fantastycznie poradzili sobie w tak trudnej sytuacji; zachowali swoją godność, dlatego wszystko, co robimy, ma pokazać im nasze wsparcie.

21 kwietnia Kenny Dalglish wróci na Anfield w roli trenera drużyny Brytyjskich Legend Liverpoolu, w której wystąpią m.in. Fowler, McMananan, Barnes i Beardsley. Na przeciwko nich stanie zespół Europejskich Piłkarzy Liverpoolu, gdzie swoje umiejętności ponownie zaprezentują Luis García, Dietmar Hamann, Markus Babbel i Jan Mølby, który był na Hillsborough w ten pamiętny kwietniowy dzień. Drużynę poprowadzi Gérard Houllier.

– To wielka część historii tego klubu i miasta. Wielu ludzi wciąż nie doszło do siebie, dokładnie tak jak my. Wszyscy mamy przed oczami migawki z tego wydarzenia. Nadchodząca uroczystość ma dla nas olbrzymie znaczenie, więc będzie to wyjątkowy dzień.

Już 35 tysięcy biletów zostało sprzedanych na ten pojedynek. Wpływy zostaną przekazane organizacjom charytatywnym: Hillsborough Family Support Group oraz Liverpool Foundation.

Zanim w spotkaniu legend Liverpoolu zabrzmi pierwszy gwizdek, na Anfield odbędzie się równie ważny mecz, który może przybliżyć Liverpool do zdobycia tytułu mistrzowskiego. The Reds zmierzą się bowiem z Manchesterem City.

Asystentem Kenny’ego Dalglisha podczas towarzyskiego spotkania będzie Roy Evans, który dobrze wie, jaka atmosfera będzie panowała podczas starcia z the Citizens.

– Oczywiście nasi kibice odgrywają olbrzymią rolę. Przez cały czas są wspaniali, ale teraz zaczyna robić się niezwykle ciekawie. Muszą trochę ostudzić głowy, ale oczywiście nie pod względem kibicowania. Chodzi mi o wielkie oczekiwania wobec drużyny. Jednakże, sam uważam, że z takim zespołem jesteśmy w stanie zdobyć tytuł.

Nadchodzące spotkanie z Manchesterem City jest pierwszym w z pięciu meczów, w których wyjaśni się los Liverpoolu. Po pięciu wygranych pojedynkach, obok osiemnastu trofeów za wygranie First Division, w klubowej gablocie, zasiądzie puchar za zwycięstwo w Premier League [20 lutego 1992 roku w miejsce Football League First Division wprowadzono FA Premier League – przyp.red.]. Jan Mølby jest przekonany, że marzenie może wkrótce się spełnić.

– Musimy zadać sobie pytanie: „Dlaczego nie jesteśmy w stanie tego zrobić?” – powiedział Mølby. – Drużyna gra wspaniale i osiąga bardzo dobre wyniki. Przed nami ciężkie mecze, ale droga do zdobycia tytułu przecież nigdy nie była łatwa. To może być wyjątkowy rok.

W tym roku drużyna Brendana Rodgersa wygrała dwanaście meczów ligowych i zremisowała dwukrotnie, nie ponosząc przy tym żadnej porażki.

Na mecz z Manchesterem City wyjdą po imponującej serii dziewięciu zwycięstw z rzędu. Kenny Dalglish przyznał, że byłby zachwycony, gdyby Brendan Rodgers towarzyszył mu podczas charytatywnego meczu na Anfield.

– Jestem pewien, że Brendan zjawi się na tym spotkaniu, a jeśli będzie chciał wyjść na boisko, to powitają go wielkie brawa. Jestem pewien, że chciałby wystąpić w tym pojedynku, lecz z tego co wiem, to ma problemy z kolanem, a na wizytę u lekarza jest niestety już za późno – powiedział Dalglish.

Pomyślne testy u lekarza przeszły jednak legendy Liverpoolu, które wystąpią w towarzyskim meczu poświęconym ofiarom Hillsborough. Jeśli powrócą na Anfield z tak dużą werwą i chęcią do gry, jak podczas ostatniej gry w tenisa, czeka nas kolejny, niezapomniany dzień dla Liverpoolu.

James Cooper

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (1)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (2)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (10)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (3)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports