Celtic złożył hołd ofiarom tragedii
Był to emocjonujący dzień na Anfield, kiedy to Liverpool wspominał 96 kibiców, którzy zmarli skutek tragedii na Hillsborough. Przed rozpoczęciem spotkania drużyna Manchesteru City oddała hołd ofiarom tych dramatycznych wydarzeń. Zmarłych uczczono również minutą ciszy.
W trakcie przerwy w meczu dyrektor Celtiku, Peter Lawwell, złożył na murawie w imieniu swojego klubu wieniec oraz szalik jako wyrazy czci zmarłym 25 lat temu fanom the Reds.
Lawwell powiedział: – W imieniu Celtic Football Club i naszych kibiców w pokorze uczestniczymy w upamiętnieniu 25. rocznicy tragedii na Hilsborough.
– Łączy nas z Liverpool Football Club bliska więź i uczucie, iż ważna jest pamięć o 96 osobach, które straciły swoje życie w tej straszliwej katastrofie.
– Nasze myśli w tych chwilach refleksji znajdują się blisko rodzin ofiar i każdego członka Liverpool FC.
25. rocznica wydarzeń na Hillsborough przypada na wtorek 15 kwietnia, kiedy to na Anfield odprawiona zostania ceremonia ku pamięci poległych ofiar.
W zaledwie dwa tygodnie po katastrofie, 30 kwietnia 1989 roku, ekipa Liverpoolu pojechała do Glasgow, aby zagrać na Celtic Park swoje pierwsze spotkanie od dnia rozegrania się tych koszmarnych wydarzeń.
Drużyna Brendana Rodgersa pokonała dzisiaj na boisku zespół Manchesteru City 3:2, czym też utrzymała pozycję lidera angielskiej Premier League.
Komentarze (7)
Szkoda, że wiąże się to z taką tragedią, ale w pewien sposób piękna jest solidarność i gesty innych drużyn i ich kibiców (również rywali).
Postawa m.in. EVERTONU, OLYMPIAKOSU czy CELTICU napawa nadzieją, że ten sport, mimo znaku dzisiejszych czasów, nadal będzie niósł w sobie dużo więcej, niż tylko kosmiczne pieniądze i wiele negatywnych emocji towarzyszących niektórym spotkaniom.
Tego nigdy się nie dowiemy, ale pewne naprawdę dobre ze zmian wprowadzonych na stadionach po tym tragicznym dniu, potencjalnie mogły pozwolić uniknąć conajmniej jednej podobnej tragedii.
Nie lubię ogólnie takich stwierdzeń, każdy wolałby żeby oni nadal żyli, ale może (tylko może, nie jestem w stanie ani nie chciałbym tego stwierdzać) to wszystko daje ich rodzinom choć odrobinę pocieszenia i dumy. A może nawet im samym gdzies tam?
Szkoda, że nie będzie nam dane zagrac z Celticiem w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Najprawdopodobniej będziemy losowani z tego samego koszyka, a wspólne YNWA we wtorkowy wieczór to byłoby coś wspaniałego.