Gerrard otrzyma nowy kontrakt
Steven Gerrard latem podpisze nowy kontrakt z Liverpoolem. Obecna umowa kapitana the Reds wygasa latem 2015 roku. Brendan Rodgers powiedział, że klub pragnie wynagrodzić ogromny wkład wychowanka Czerwonych w sukcesy zespołu w tym sezonie i związać jego przyszłość z Anfield do końca kariery.
Liverpool przygotował nową, 12-miesięczną umowę dla swojego talizmanu, aby pozostał w ekipie the Reds, co najmniej do swoich 36 urodzin.
Stevie G został w tym sezonie przesunięty przez Brendana Rodgersa w linii pomocy i gra bardziej głęboko tuż przed parą stoperów. Boss Liverpoolu określił Gerrarda w jednym z ostatnich wywiadów „najlepiej kontrolującym grę” pomocnikiem w Europie.
– Steven jest jednym z piłkarzy, na których patrzymy przez pryzmat nowego kontraktu tego lata – powiedział boss Liverpoolu.
– Wierzę, że będzie w stanie grać śmiało dalej po 2015 roku. Jest zawodnikiem, który pokazał masę swoich zalet na przestrzeni tego sezonu.
– Latem będzie miał 34 wiosny na karku, lecz patrząc w przyszłość, uważam, że wciąż będzie kluczowym elementem naszej układanki.
– Zmienił pozycję na boisku i nie stanowiło to dla niego żadnego problemu. Pod względem inteligencji w grze nie ma sobie równych. Stevie cały czas się rozwija.
– Według mnie jako piłkarz i kapitan Liverpoolu w tym sezonie spisuje się genialnie. Chciałbym, by to kontynuował w przyszłości.
– Większość wielkich klubów uważa, że gdy dany zawodnik przekroczy pewną barierę wiekową, trzeba się uważnie przyjrzeć jego kontraktowi.
– Dla mnie Steven ma naprawdę wciąż wiele do zaoferowania, dlatego chcę go obok siebie, bym mógł z nim dalej pracować.
Gerrard zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem występów w barwach Liverpoolu (667 mecze) i jest szósty na liście strzelców (173 gole).
To jego 16 ligowy sezon na Anfield. Kapitan ma na koncie w bieżącej kampanii 13 bramek i 10 asyst.
Jeśli zachowa regularność występów do 2016 roku, będzie w stanie złapać drugiego w klasyfikacji występów w Liverpoolu – Jamiego Carraghera, który chlubi się 737 meczami w czerwonej koszulce.
Ostatni tydzień nie był wymarzonym dla Gerrarda. Pomocnik Liverpoolu popełnił niezwykle kosztowny błąd w pierwszej połowie meczu z Chelsea, który zakończył się bramką dla gości. W efekcie końcowym the Blues wygrali na Anfield 2:0.
Brendan Rodgers nie ma wątpliwości, że jego piłkarz zapomni już o Chelsea i będzie w stanie poprowadzić zespół do wygranej w poniedziałkowy wieczór, przy okazji konfrontacji z Crystal Palace.
– Każdy bardzo współczuł Stevenowi w tej sytuacji – powiedział boss o tamtej sytuacji.
– Tamten błąd zmienił przebieg spotkania, a on był z tego powodu bardzo niezadowolony.
– Bolało to Steviego, podobnie jak nas wszystkich. To zawodnik, który wielokrotnie potrafił podnosić się po niepowodzeniach i zrobi to ponownie. Dokonał wiele dla klubu na przestrzeni całej swojej kariery.
– Jest nie tylko świetnym piłkarzem, ale też wspaniałym człowiekiem. Nie można mieć do niego pretensji za tamtą sytuację, gdyż to między innymi dzięki niemu, klub znajduje się obecnie w świetnej pozycji. Dzięki Stevenowi tak będzie również w następnych latach.
– Genialnie prezentował się w czasie treningów na przestrzeni tygodnia. Był skupiony i skoncentrowany na dobrym występie przeciwko Crystal Palace.
James Pearce
Komentarze (16)
;)
Naprawdę szkoda że wśród fanów tego klubu znajdą się takie szumowiny jak ty
Wiesz co to sarkazm? Czy w podstawówce jeszcze tego nie uczą ? :v
Hola, hola, hola, co ty od razu wyskakujesz z podstawówką, co? Masz jakiś kompleks na tym punkcie? Pomyśl że nie zawsze można wychwycić sarkazm na internetowym forum.... WOW. A JEDNAK KTOŚ MOŻE SIĘ POMYLIĆ... Ale UPRZEJMOŚCI to ciebie też chyba nie uczyli, no nie?
W przeciwnym razie nie zawahasz się użyć przedmiotów w twoim avatarze? :)
@Maciek21095
Posługując się wiecznie żywym cytatem:
"Kończ waść, wstydu (SOBIE!) oszczędź!"
Szczerze mówiąc bardzo mnie zaskoczyłeś, bo nie spodziewałem się, że ktokolwiek połknie haczyk ;) Wydawało mi się to zbyt oczywiste, ale regularnie jesteśmy czymś zaskakiwani.
Na twój osobisty wypad w moją stronę nie odpowiem, bo uwierz mi, wywołałeś jedynie zdziwienie i lekki uśmiech.
Nic osobistego z mojej strony, jednak niewyłapanie TAK oczywistego sarkazmu (dodatkowo podkreślonego emotką ";)" po nieprzypadkowej przerwie) niestety nie świadczy najlepiej na temat pewnej bardzo istotnej cechy (co niestety nawet wyraźniej potwierdza ton obu poniższych wypowiedzi).
P.S. Brak uprzejmości zarzuca komuś innemu osoba, która do wszystkich odnosi się "ty" czy "ciebie", co, jakby nie było, świadczy o braku szacunku do bezpośredniego adresata wiadomości (nawet jeśli to komentarze, to zwracasz się w nich pisemnie bezpośrednio do kogoś, np. mnie czy użytkownika Grafito). Nie mówiąc już o nazywaniu kogoś "szumowiną". Uprzejmość aż bije...
Dobranoc! (ja niestety z powodu bezsenności jeszcze chwilę posiedzę) :)
"Naprawdę szkoda że wśród fanów tego klubu znajdą się takie szumowiny jak ty"
Ciebie chyba też nikt uprzejmości nie nauczył.
Przez każdego nagle przemawia elokwencja, wyrafinowanie. Nagle wszyscy stają się panami i starają się używać mądrych słów i łączyć je w najbardziej skomplikowany sposób jaki tylko potrafią :V