Sakho: Myślimy tylko o sobie
Mamadou Sakho podkreśla, że Liverpool nie będzie przywiązywał zbyt dużej uwagi do meczów Premier League, które odbędą się w tej kolejce, ponieważ sam przygotowuje się do potyczki z Crystal Palace.
Zanim the Reds zagrają swój mecz znać będą już wyniki dzisiejszego spotkania Manchesteru City z Evertonem oraz jutrzejszego pojedynku między Chelsea a Norwich.
Mimo, że wiele osób będzie zainteresowanych wynikami rywali w walce o mistrzostwo, podopieczni Brendana Rodgersa twierdzą, że interesuje ich tylko ich kolejny mecz.
– Musimy skupić się na własnej pracy. Po sezonie możemy spojrzeć na wyniki jakie osiągali inni. Najważniejsze, byśmy nadal dobrze wykonywali swoją robotę – mówi Sakho.
Sakho zna smak rywalizacji o tytuł mistrzowski, ponieważ doświadczył tego we Francji kiedy był piłkarzem PSG.
– Myślę, że dla zespołu potrzebne jest doświadczenie moje, Stevena, Martina Škrtela, Mignoleta czy Johnsona. Menedżera również – przyznał defensor Liverpoolu.
– Potrzebujemy doświadczenia każdego z osoba, ponieważ to wzmacnia grupę, jednoczy ją i pomaga w dążeniu do celu. Musimy zrobić wszystko by zachować koncentrację na ostatnie dwa mecze, ponieważ potrzebne nam jest sześć punktów.
– Nie powinniśmy patrzeć na wyniki innych, ponieważ jeśli City zagra po naszej myśli i straci punkty to może to negatywnie wpłynąć na naszą koncentrację i wtedy my nie wygramy swojego spotkania. Koncentrujemy się więc tylko na sobie.
Sakho mówi, że marzy mu się niemal heroiczna postawa w ostatnich dwóch meczach. Chciałby powtórzyć wyczyn z baraży do tegorocznego mundialu kiedy to jego gole zapewniły Francji awans do mundialu.
– Zobaczymy co da nam los. Myślę, że po prostu trzeba wierzyć w pozytywne zakończenie.
– Myślę, że Liverpool i tak ma wspaniały sezon. Zobaczymy co się stanie w ostatnich dwóch meczach.
– Przede wszystkim chciałbym skupić się na swoich obowiązkach w defensywie. Jeśli Bóg da, będę szczęśliwy pomagając zespołowi zdobytymi golami.
Komentarze (0)