„Wielka ucieczka” Ibe’a i BCFC
Jordon Ibe odegrał kluczową rolę w sobotnim meczu, w którym w dramatycznych okolicznościach Birmingham City zdołało utrzymać miejsce w Championship.
Pojawiwszy się na placu gry po 60 minutach, wypożyczony z Liverpoolu zawodnik nieustannie nękał obronę Boltonu.
Zespół Lee Clarka przegrywał już na Reebok Stadium 2:0 i odrobiwszy jedną bramkę, potrzebował jeszcze jednego trafienia, by się utrzymać. Niezwykle ważnego gola The Blues zdołali „wcisnąć” w trzeciej minucie doliczonego czasu, zaś Ibe miał ważny udział w tym trafieniu.
Początkowy strzał Ibe’a został wybroniony, jednak w zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki wbił głową Paul Caddis, co wprawiło w ekstazę kibiców przyjezdnych.
Komentarze (3)