Nieuznany gol Sturridge’a
Daniel Sturridge zanotował jedno trafienie w poniedziałkowym meczu z Crystal Palace zakończonym remisem 3:3. Specjalnie powołana komisja zdecydowała jednak, by nie doliczać tego gola do konta bramkowego Anglika.
Napastnik Liverpoolu miał rzekomo strzelić swojego 21. gola w tej kampanii, gdy piłka uderzona zza pola karnego odbiła się od Damiena Delaneya i wylądowała w bramce podwyższając wynik na 2:0 dla drużyny the Reds.
Jednakże podjęto decyzję, iż nie był to gol Anglika, a zamiast tego zinterpretowano bramkę jako samobójczą.
To oznacza, iż Sturridge, z dorobkiem 20 goli w sezonie nadal jest drugim strzelcem Premier League ex aequo z Yayą Touré, zawodnikiem Manchesteru City.
Komentarze (27)
No nie przesadzajmy, to tylko gol. Jasne fajnie jest nabijać sobie statystyki, ale to tylko 1 gol, którego nikt nam nie zabiera. Po prostu nie bedzie dopisany Danielowi, tylko zapiszą go jako samobój, po co tu się odwoływać. To nie jest jakaś niesłuszna czerwona kartka, ta decyzja nie ma wpływu na stan klubu, jest jedynie krzywdząca dla Daniela, któremu bramka się należała.
powtórka z tyłu od 6:50 MOTD mówi wszystko http://www.goalsarena.org/en/video/england-barclays-premier-league/05-05-2014-crystal-palace-liverpool.html
Dalej jesteście tacy oburzeni? Daniel ma świetną formę w tym sezonie, ale nie zaliczajmy mu niecielnych strzałów jako goli. ;)
to że sam sobie wypracował tę sytuację nie ma nic do rzeczy, jesli pilka nie leciala w swiatlo bramki. a jakby ktos byl laskawy na tej stronie obejrzec powtorki jeszcze raz to zobaczylby ze nie laciala