Thompson o powołaniach
Phil Thompson, legenda Liverpoolu, powiedział że Jordan Henderson oraz Raheem Sterling zasługują na powołanie na Mistrzostwa Świata, które odbędą się tego lata w Brazylii.
Oprócz wyżej wspomnianego duo Liverpoolu, w drużynie Roya Hodgsona znajdzie się także trzech innych zawodników the Reds; są nimi Steven Gerrard, Glen Johnson oraz Daniel Sturridge.
Były reprezentant Anglii, Phil Thompson, przypomniał wspaniałe występy i postawę Sterlinga i Hendersona w minionym sezonie, które są godne naśladowania przez innych piłkarzy.
– Fantastycznie jest zobaczyć na liście Jordana i Raheema – powiedział 60-latek dla liverpoolfc.com. – W przeszłości musieli przejść przez ciężki czas, lecz poradzili sobie z tym.
– Raheem nie rozpoczął sezonu w najlepszej formie, jednak nie poddał się i genialnie odnalazł się w stylu gry Liverpoolu. Czy była to gra w diamencie, na skrzydle, czy formacja 4-2-3-1 – we wszystkich ustawieniach poradził sobie świetnie. Był jednym z głównych punktów zespołu dzięki któremu walczyliśmy o tytuł.
– Jordan to idealna historia dla każdego młodego mężczyzny. Nikt nie wiedział, czy znajdzie miejsce w drużynie, ale przeszedł przez to wszystko. Nigdy nie narzekał – to naprawdę wzór dla każdego mężczyzny.
– Jego występy przez cały sezon były pierwszej klasy; zjednał sobie wszystkich – fanów Liverpoolu oraz drużyn przeciwnych. Wielki szacunek dla niego, zasługuje na to powołanie.
Henderson opuścił trzy niezwykle ważne mecze pod koniec rozgrywek z powodu otrzymania czerwonej kartki w starciu z Manchesterem City. Zdaniem Thompsona nieobecność Anglika była niekorzystna dla drużyny.
– Jordan wnosi do zespołu coś niezwykłego. Jest bardzo inteligentnym piłkarzem. Dobrze nakręcał ataki Liverpoolu.
– Swoją grą ma bardzo duży wpływ na przebieg meczu. Ma wielkie pokłady energii, a Rodgers bardzo ceni tę cechę u zawodników, szczególnie w formacji diamentu.
– Dzięki swojej postawie jest jedną z najważniejszych postaci Liverpoolu.
Jon Flanagan znalazł się na siedmioosobowej liście rezerwowej, która jest niepewna występu na mistrzostwach świata. Phil Thompson jest pod wrażeniem gry Scousera.
– Jon miał fantastyczny sezon – dodał. – Nieważne, czy gra na lewej lub prawej flance. Lubię w nim także skromność; wie, że ma duże braki i jako piłkarz nie prezentuje najwyższego poziomu.
– Zna swoje umiejętności. To piłkarz podobny do Jordana – przed nim jeszcze wiele pracy. Przypomina mi także Joeya Jonesa, którego kochali fani the Reds. Każdy doceniał wpływ Joeya na grę zespołu i tak samo jest z Jonem.
Komentarze (0)