Rodgers o kryteriach transferowych
Jak wynika z wywiadu przeprowadzonego przez oficjalną stronę klubu, Brendan Rodgers w nadchodzącym okienku transferowym będzie ze szczególną uwagą obserwował piłkarzy, którzy będą jak najściślej pasowali do ustalonego przez klub profilu.
Menedżer będzie chciał w lecie pogłębić skład, który dokonał niesamowitego progresu w ostatnim sezonie, walcząc z Manchesterem City o mistrzostwo aż do ostatniej kolejki.
Trener odmówił podania konkretnych nazwisk, jednak dał zarys tego, jacy piłkarze będą skupiali uwagę Liverpoolu podczas tego lata.
Rodgers nie pozostawił wątpliwości co do tego, że będzie wymagał od nowych piłkarzy pełnego zaangażowania i „głodu” sukcesu, tak jak i również chęci dalszego rozwoju oraz możliwości spełniania na boisku różnorakich ról.
– Nasze kryteria opierają się na poszukiwaniu piłkarzy umiejętnie grających technicznie, a ponadto inteligentnych na boisku – zdradził 41-latek.
– Muszą mieć w sobie tę postawę, która warunkuje chęć ciągłego poprawiania się. Muszą być mentalnie gotowi na to, żeby zarówno na treningach, jak i na meczach, z pełnym zaangażowaniem walczyć o każdą piłkę.
Elastyczność okazała się jednym z podstawowych aspektów, dzięki którym możliwy był taki rozwój drużyny pod skrzydłami Rodgersa, szczególnie podczas ostatnich 12 miesięcy.
Częste zmiany formacji i taktyki w tym sezonie pomogły the Reds po pięciu długich latach powrócić do Ligi Mistrzów.
Rodgers twierdzi, że głębia składu będzie kluczowa w walce na wielu frontach w przyszłym sezonie. Nie trudno zgadnąć, że będzie to miało wpływ także na zachowanie klubu na rynku transferowym.
– Podczas ostatnich kilku lat rozwinęliśmy się w aspekcie taktyki – powiedział Rodgers. – Nasz styl pozostawał niezmienny, jednak struktura drużyny zmieniała się wielokrotnie ze względu na przeciwników.
– W związku z tym potrzebujemy piłkarzy, którzy będą taktycznie pojętni. To również ułatwi radzenie sobie z węższym składem.
– Widzieliśmy wszyscy występ Jordana Ibe przeciwko Shamrock. To młody zawodnik, ma 18 lat. Wciąż trenujemy go i staramy się go rozwijać. Zazwyczaj występował jako skrzydłowy w formacji 4-3-3, ale w drugiej połowie został wystawiony na szczycie diamentu. Znakomicie się tam sprawował, pokazując w swojej grze inteligencję i jakość, zarówno techniczną, jak i taktyczną – zakończył Rodgers.
Komentarze (1)