Nowe informacje transferowe
Liverpool FC dąży do pozyskania Adama Lallany, zanim zawodnik wyjedzie na Mistrzostwa Świata w Brazylii. Kluby nie doszły jeszcze do porozumienia w sprawie kwoty transferowej.
The Reds złożyli ofertę opiewającą na 20 milionów funtów, lecz Southampton żąda 5 milionów więcej. Negocjacje trwają i rozwiążą się w ciągu najbliższych kilku dni.
Lallana wyraził chęć przenosin na Anfield, a jego pracodawca na pewno nie będzie utrudniał mu tego, gdyż chce sprzedać zawodnika.
Dejan Lovren, kolejny zawodnik drużyny Świętych, jest na celowniku Brendana Rodgersa. Ewentualny transfer obrońcy nie wpłynie na pozyskanie Lallany.
Xherdan Shaqiri jest potencjalną alternatywą w razie braku transferu Lallany. Obecnie zawodnik przebywa ze swoją reprezentacją na zgrupowaniu w Portugalii. Michael Vorm, bramkarz Swansea, również jest na liście transferowej Liverpoolu.
Media podały informację o zainteresowaniu the Reds Jamesem Milnerem, jednak te wiadomości są przedwczesne. Skrzydłowy reprezentacji Anglii będzie monitorował swoją sytuację w klubie i podejmie decyzję w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Daniel Agger poinformował niedawno, że jest niepewny przyszłości na Anfield po utracie miejsca w pierwszym składzie w drugiej części sezonu. Liverpool czeka na potencjalne oferty za piłkarza – póki co takowe nie wpłynęły, aczkolwiek Napoli wyraziło zainteresowanie zawodnikiem.
Neil Jones
Komentarze (31)
Xherdan to talent nie mniejszy niż Reus czy Gotze, tylko w Bayernie w poważniejszych meczach nie dostaje zbyt wielu szans. Jego transfer byłby ogromnym wzmocnieniem już na teraz, a on ma przecież dopiero 22 lata. Lallana to też bardzo dobry zawodnik, ale jeśli faktycznie będziemy chcieli wydac 25 mln na Lallane przy możliwości ściagnięcia 4 lata młodszego Szwajcara za mniejszą kasę, to "trochę" będzie to zajeżdżało Commolim.
Wiadomka, że Lallana.
No juz nie przesadzajmy, moglby chociaz wchodzic z ławki. Z Tottenhamem ładnie grał. Przypominam, ze na chwile obecną to mamy tylko Sterlinga na skrzydlo...
Póki co czyta się to wszystko z wielką przyjemnością, w końcu wróciliśmy do Ligi Mistrzów, możemy sobie na więcej pozwolić.
40 mln funtów na duet Lallana & Lovren, Shaqiri jako alternatywa Lallany, Bertrand jako rozwiązanie na LO, podwyżka dla Johnsona, jak rozumiem Caulker alternatywą Lovrena, zainteresowanie Milnerem.
In Komitet Transferowy We Trust.
"Negocjacje trwają i rozwiążą się w ciągu najbliższych kilku dni."
Independent
"trwają rozmowy, ale nie należy się spodziewać ich zakończenia w najbliższej przyszłości"
To jak w końcu?
Kiedy Rodgers powiedział, że chce Lallanę? Ja pamiętam jedynie wypowiedź, że "to wspaniały piłkarz, ale nie będzie komentował spekulacji". Zainteresowanie jest oczywiste, ale mówienie teraz o tym kogo woli sam Brendan jest również spekulacją, szczególnie w specyficznym środowisku komitetu transferowego.
Co do wyboru Lallany i Shaqiriego - myślę, że nie da się z przekonaniem uznać jednego z nich za lepszy wybór. Lallana wpisuje się nieco w negatywne podejście do Anglików, którym nikt nie ufa, bo zbyt często media na Wyspach kreowały ich na wielkie gwiazdy, którymi nie byli w stanie zostać. Osobna sprawa to jego wiek, który jest odpowiedni pod kątem sportowym, ale stanowi pewnego rodzaju hazard (uda się – mamy piłkarza w najlepszym momencie kariery, nie wyjdzie – nie odzyskamy nawet połowy wyłożonej kasy). Nie jest warty nawet 20 mln funtów, ale który gracz obecnie jest warty swojej ceny? To świetny zawodnik, który wie co robić z piłką w stylu, który preferuje Brendan. Shaqiri jest młodszy i posmakował europejskiego podwórka, ale odnoszę wrażenie, że to kolejny piłkarz – po Mchitarjanie – który jest strasznie wyidealizowany. Nie dość, że pod kątem umiejętności, to jeszcze pod kątem ceny. Może być strzałem w dziesiątkę, ale nie dał na razie więcej powodów od Lallany, że będzie tym trafniejszym wyborem. Tak samo jak stwierdził Szostie, że nie jest jakimkolwiek argumentem, że Adam rozegrał dobry sezon w BPL, ja myślę, że nie przemawia za Xherdanem to, że nie jest Anglikiem.
Hmm, Aggera bardzo szkoda. Dwie rzeczy są pewne - Agger ma duży potencjał i gdy jest w formie, jest fantastyczny i pierwszy skład ma gwarantowany. Druga sprawa - obecnie Agger spoczął na laurach, nie daje z siebie wszystkiego twierdząc, że miejsce w składzie mu się należy. Przy takim podejściu nie nadaje się na pierwszą 11. Albo zacznie pracować, albo trzeba się będzie pożegnać. Nie bez żalu i smutku, bo to wspaniały zawodnik i człowiek :/