Sturridge czeka na mundial
Daniel Sturridge cieszy się na myśl o szansie jaką są dla niego Mistrzostwa Świata. Napastnik Liverpoolu podkreśla również, że cały zespół jest zadowolony z przygotowań do mundialu.
Podopieczni Roya Hodgsona spotkali się w zeszłym tygodniu by rozpocząć przygotowania. Jak mówi Sturridge, cały zespół ciężko pracuje.
W piątek Anglicy pożegnają się ze swoją publicznością meczem z Peru na Wembley. Potem wylecą do Brazylii. Snajper the Reds nie może doczekać się startu mundialu, ponieważ jest przekonany, że wszystko idzie po myśli dzięki czemu zawodnicy mogą skupić się na najważniejszym momencie a więc na początku turnieju.
- Zgrupowanie przed Mistrzostwami Świata sprawia dużo przyjemności, każdy ciężko trenuje i myślę, że to oznaka wielkiego profesjonalizmu – uważa Sturridge.
- Jesteśmy spokojni. Mamy wszystko czego nam potrzeba. Są świetne warunki do treningu, świetnie przygotowane są również pozaboiskowe szczegóły. To bardzo ważne, pozwala nam to ze spokojem myśleć o czekającym nas zadaniu.
- Mamy wielu młodych piłkarzy do których i ja się zaliczam. Nie jestem może w wieku Raheema, ale i do Franka Lamparda jest mi dość daleko. Bez względu na wiek każdy ma wsparcie od pozostałych członków drużyny, wszyscy są szczęśliwi.
W tym sezonie Sturridge zdobył 27 goli w 37 meczach rozegranych dla klubu i reprezentacji. Anglik ma nadzieję kontynuować dobrą passę w Brazylii.
Mimo, że to jego pierwszy mundial podkreśla, iż nie czuje presji i postara się dać z siebie wszystko by pomóc zespołowi.
- Czekam już na początek mundialu. Jestem niezwykle podekscytowany.
- Nie czuję presji ponieważ jestem z tym oswojony, jestem na to przygotowany. Kiedy jesteś młodym zawodnikiem to marzysz o takich chwilach.
- Nie tylko dla mnie są to pierwsze mistrzostwa świata. Podobnie jak wielu chłopaków chcę czerpać z tego radość, nie myślę o presji.
- Będę grał swoje nie myśląc o zdobywaniu niewiarygodnej liczby goli. Kiedy dajesz presji zawładnąć tobą często nie idzie ci na boisku tak jakbyś chciał.
- Myślę, że najważniejsze jest pomóc wygrywać zespołowi, trzeba myśleć o drużynie. Nie można być egoistą i walczyć o jak najlepszy indywidualny występ. Każdy musi wykonać swoją robotę.
- Musimy po prostu wyjść na boisko i wykonać zadania jakie nakreśli nam trener.
Komentarze (1)