Rodgers podpisał nowy kontrakt
Fenway Sports Group ogłosiła dzisiaj, że Brendan Rodgers podpisał nowy długoterminowy kontrakt z Liverpool Football Club. Jest to nagroda za postęp poczyniony przez zespół na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów.
Dzisiejsza wiadomość to kolejny sygnał dot. stabilności panującej w klubie. Właśnie zapewniono sobie usługi jednego z najbardziej perspektywicznych menadżerów w światowej piłce, a zespół na boisku prezentuje się coraz lepiej.
Rodgers pomógł klubowi powrócić do Ligi Mistrzów w niesamowitym sezonie 2013/14 i poprowadził drużynę do drugiego miejsca w Premier League.
Główny właściciel John Henry i prezes Tom Werner wspólnie powiedzieli:
- Mamy wielkie szczęście, że wielce utalentowany trener prowadzi naszą piłkarską drużynę. Ufamy mu bezgranicznie i wierzymy, że wprowadzi w Liverpoolu naszą wspólną wizję w życie.
- Brendan wie co, jako grupa właścicieli klubu, chcemy osiągnąć na boisku. W tym sezonie pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie walczyć o sukcesy z Liverpoolem. Jesteśmy gotowi pracować razem, żeby to osiągnąć.
- Piłkarze i kibice jasno pokazali, jak ważny jest Brendan, jeśli chodzi o nasze sukcesy. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że zapewniliśmy sobie jego usługi na dłuższy czas.
- Jestem zaszczycony. Dostać ofertę dłuższego pobytu w tym wielkim klubie to niebywały przywilej - powiedział Rodgers. - Jestem bardzo zadowolony, że mogę kontynuować budowę zespołu na fundamentach, które wykładaliśmy przez ostatnie dwa lata. Teraz wchodzimy w fazę, która, mam nadzieję, będzie ekscytująca, pełna wyzwań i pełna nagród.
- Chcę podziękować piłkarzom i członkom sztabu, którzy byli wobec mnie bardzo przyjaźni od pierwszego dnia w klubie. Jestem wdzięczny właścicielom i zarządowi, którzy wspierali mnie w mojej wizji i umożliwili boiskowy postęp.
- W końcu dziękuję kibicom, którzy napędzają mnie do dalszych działań. Jestem zaszczycony każdym dniem u sterów tego zespołu i dziękuję fanom za ich ciągłe wsparcie. Wspólnie chcemy doprowadzić Liverpool Football Club do sukcesów.
Komentarze (11)
Żarty żartami, ale przez to pochopne kontraktu z Brendanem zaprzepaściliśmy wyjątkową szansę zakontraktowania Davida Moyesa. Szkoda, kolejny raz frajerzymy.... Ciekawe, jak będziemy się śmiać gdy po trzech meczach następnej kampanii będziemy w strefie spadkowej a Moyes u steru Aston Villi albo innego średniaka będzie bił się o TOP4.