Podsumowanie wypożyczeń
Przejście zawodnika na wypożyczenie wiąże się z wieloma korzyściami. Przekonali się o tym zawodnicy Liverpoolu, którzy sezon 2013/2014 spędzili na grze w innych klubach.
Zawodnicy walczyli o utrzymanie w lidze, zdobywali puchar w lidze włoskiej i grali w finałach na Wembley.
Przez cały sezon oficjalna strona klubu regularnie pisała raporty z wypożyczeń naszych piłkarzy. Wraz z zakoczeńczeniem rozgrywek, dziennikarze liverpoolfc.com przygotowali podsumowanie gry każdego z wypożyczonych piłkarzy.
Oussama Assaidi
Po przeprowadzce z holenderskiego Heerenveen latem 2012 roku, debiutancki sezon na Anfield nie wyszedł skrzydłowemu z Maroka zbyt dobrze. Klub zdecydował się na wypożyczenie zawodnika do Stoke City. Pomimo licznych urazów, Assaidi może uznać sezon w barwach the Potters do udanych – rozegrał 19 spotkań z 36 możliwych. 25-latek strzelił w tym czasie cztery bramki dla drużyny Marka Hughesa, która zajęła zaskakująco dobre, dziewiąte miejsce. Marokańczyk szczególnie wyróżnił się fantastycznym trafieniem w meczu z Chelsea, które zostało później nominowane do gola sezonu Stoke City. „Jestem szczęśliwy, że otrzymałem szansę regularnej gry”, powiedział sam zainteresowany. „Czas spędzony w tym klubie zaliczam do udanych”.
Fabio Borini
„Wierzę w Fabio. Jestem pewien, że otrzyma szansę, aby zabłysnąć. Będziemy uważnie przyglądać się jego rozwojowi w tym sezonie”, powiedział Brendan Rodgers we wrześniu 2013 roku. Sztab szkoleniowy miał rzeczywiście dużo pracy, ponieważ Włochowi udało się zabłysnąć w drużynie Czarnych Kotów. Na początku sezonu doszło do zmiany sterów w klubie – nowym trenerem został Gus Poyet. Borini nie patrzył wstecz. Jego wysiłek sprawił, że drużyna wydarła trzy punkty Newcastle United. Wyróżnił się także w rozgrywkach Pucharu Ligi, w których zespół dotarł do finału.
Pomimo tego, wszystko wskazywało na to, że drużyna Gusa Poyeta nie uniknie spadku. Ucieczka wydawała się niemożliwa po remisie 2:2 z Manchesterem City. Wydarzyć musiał się cud. Wygrana z Chelsea po bramce Boriniego trzy dni później nie ostudziła zapału piłkarzy i kibiców. 23-letni napastnik był wyróżniającą się postacią, która zapewniła Czarnym Kotom grę w Premier League. Borini został wybranym najlepszym zawodnikiem młodego pokolenia w klubie.
Conor Coady
Coady rozegrał po zakończeniu sezonu towarzyski mecz z Shamrock Rovers w barwach Liverpoolu. Po postawie zawodnika widać, że zyskał większą pewność siebie. Coady zadebiutował w pierwszej drużynie pod wodzą Brendana Rodgersa, lecz musiał zyskać więcej doświadczenia – pomocną dłoń wyciągnęło Sheffield United, które zaproponowało piłkarzowi sześciomiesięczny kontrakt. Coady od początku wszedł do pierwszego składu, a z biegiem czasu jego rola w drużynie rosła. To wszystko działo się pod wodzą byłego pomocnika Liverpoolu – Nigela Clougha. Coady występował na wszelkich możliwych pozycjach, aby tylko pomóc lokalnemu klubowi. Sheffield doszło do półfinału FA Cup, w którym Coady rozegrał pełne spotkanie, lecz ostatecznie drużyna Clougha przegrała 5:3. „Mam nadzieję, że pokażę to, co nauczyłem się podczas wypożyczenia. Mogę mówić o Sheffield United w samych dobrych słowach”, podsumował swoje wypożyczenie Coady.
Jordon Ibe
Sztab szkoleniowy był zachwycony grą Ibe’a podczas tournée po Indonezji, Australii i Tajlandii. Szybkość, doskonała kontrola piłki i wykończenie przypominały grę Raheema Sterlinga. W takim wypadku zdecydowano się na wypożyczenie, aby Sterling nie hamował rozwoju młodszego kolegi. W lutym Ibe przeszedł do Birmingham City. Skrzydłowy był powoli wprowadzany do gry przez Lee Clarka, lecz szybko pokazał swój wielki talent, strzelając bramkę podczas wygranego spotkania z Millwall 3:2. Niestety gra Birmingham znacznie się pogarszała, co doprowadziło do zajęcia miejsca w strefie spadkowej. Bolton prowadził 2:0 z drużyną Clarka na 12 minut przed końcem meczu. Ibe był decydującą postacią, która rozpoczęła prawdziwy comeback, spłacając kredyt zaufania zaciągnięty u Clarka. Po powrocie na Anfield, Ibe został wybrany graczem meczu z Shamrock Rovers.
Tiago Ilori
Kibice Liverpoolu długo czekali na debiut Iloriego w barwach Liverpoolu. Od stycznia Portugalczyk zbierał doświadczenie w hiszpańskiej Granadzie. Obrońca rozegrał 9 spotkań i zachował 4 czyste konta. Wszystkim kibicom Granady szczególnie w głowie zapadnie 12 kwietnia, kiedy Ilori był główną postacią, która przyczyniła się do historycznego zwycięstwa z Barceloną 1:0.
Pepe Reina
Transfer Simona Mignoleta dał szansę Reinie na nowe wyzwanie w sezonie 2013/2014. Reina wybrał włoskie Napoli w Serie A. Głodni zwycięstw młodzi zawodnicy, z Rafą Benítezem na czele, chcieli walczyć o trofea we Włoszech. Osiągnęli swój cel; Reina został numerem jeden w słupkach Napoli, a drużyna odesłała z kwitkiem Fiorentinę w finale Coppa Italia w maju. Reina zanotował 30 występów i zaliczył dobry wynik 10 zachowanych czystych kont w lidze. Napoli rywalizowało w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europejskiej. 31-latek został włączony do składu reprezentacji Hiszpanii na Mistrzostwa Świata w Brazylii.
Jack Robinson
Robinson zaliczył debiut w pierwszej drużynie w wieku zaledwie 16 lat. Obrońca chciał nadal walczyć o miejsce w zespole, lecz Brendan Rodgers preferował José Enrique, a to oznaczało tylko jedno – wypożyczenie. Blackpool przyjęło młody talent Liverpoolu z otwartymi ramionami. Po pierwszych sześciu meczach Blackpool zajmowało pierwsze miejsce w tabeli Championship. Później było już tylko gorzej i ostatecznie drużyna zajęła 20. miejsce, unikając spadku o dwa punkty. Robinson rozegrał 34 ligowe spotkania i otrzymał trzy czerwone kartki.
Suso
Hiszpański pomocnik jest kolejnym zawodnikiem, który otrzymał szansę debiutu w pierwszej drużynie pod wodzą Brendana Rodgersa. Suso otrzymał kilka szans w sezonie 2012/2013 i bardzo wychwalał naukę w Akademii. Podczas letniego okienka transferowego trener pozyskał ośmiu nowych zawodników. Suso zdecydował się wybrać najlepszą dla siebie ścieżkę i wrócił do Hiszpanii, aby występować dla Almerii w La Liga. „Dla młodego zawodnika odejście na wypożyczenie gdziekolwiek jest dobrą opcją dla wszystkich” – skomentował swoją decyzję Suso. „Muszę się uczyć, rozwijać i dużo grać”. Jak powiedział, tak zrobił – 20-latek rozegrał 33 mecze, strzelając trzy gole. Zdobył niezwykle ważną bramkę w starciu z Espanyolem. Ostatecznie Almeria uniknęła degradacji o jeden punkt. To było owocne zakończenie sezonu dla młodego zawodnika Liverpoolu.
Andre Wisdom
Silny obrońca the Reds, który może grać na środku oraz bokach obrony, rozpoczął sezon na Anfield. Wystąpił w trzech spotkaniach, lecz już w październiku Rodgers zaproponował mu wypożyczenie do Derby County. Gwarantowało to miejsce w podstawowej jedenastce na poziomie Championship. Wisdom grał na prawej obronie, gdzie sprawdził się wyśmienicie – wykazywał się dużą inteligencją na boisku oraz wspomagał kolegów w ataku. W lidze rozegrał 34 mecze, zapewniając Derby trzecie miejsce w lidze. Drużyna grała w play-offach na Wembley. Pomimo udanego sezonu i dominacji w meczu finałowym z Queens Park Rangers, drużyna Steve’a McClarena straciła bramkę w ostatnich minutach meczu i nie awansowała do Premier League. Niemniej jednak, Wisdom może zaliczyć te siedem miesięcy do udanych – jego gra stała się dojrzalsza w porównaniu do występów w 2012 roku.
Komentarze (4)