Boss o Lambercie
Brendan Rodgers od dłuższego czasu należy do fanów talentu Rickiego Lamberta. Napastnik reprezentacji Anglii, ku uciesze menadżera the Reds podpisał dziś kontrakt z klubem.
32-letni piłkarz na moment przerwał przygotowania do mistrzostw świata w Brazylii, by przejść testy medyczne, ustalić warunki transferu i złożyć podpis na kontrakcie wiążącym go z Liverpoolem.
Lambert, który od dziecka jest kibicem the Reds, przebył długą drogę przez niższe ligi, aby trafić do Premier League i reprezentacji Anglii.
W ostatnich dwóch sezonach na najwyższym ligowym poziomie, napastnik Southampton opuścił tylko jedno spotkanie i strzelił łącznie 28 goli.
Rodgers wyjawił, że Lambert zwrócił jego uwagę już we wrześniu, gdy drużyna Świętych przyjechała na mecz do Liverpoolu.
– Widziałem Rickiego Lamberta przez te kilka lat i mogę stwierdzić, iż jest to jeden z piłkarzy, którzy właściwie do końca nie zdają sobie sprawy z tego, jak dobrymi są zawodnikami – powiedział Boss.
– Ludzie widzieli w nim typowego brytyjskiego środkowego napastnika. Wysoki, skuteczny w powietrzu numer 9.
– Tak naprawdę to jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy, jakich widziałem. Powołanie do kadry wspaniale na niego podziałało. Chyba nikt nie może powiedzieć, że Rickie w koszulce Anglii zawiódł – był świetny!
– Zwróćcie uwagę na jego przyjęcie, bramki, które strzela. Poza tym jest specjalistą od rzutów karnych.
– Uważam, że jest fantastycznym piłkarzem, groźnym w każdym meczu.
Komentarze (1)