Ricky po meczu z Ekwadorem
Rickie Lambert nie wiedział jak skomentować dokładnie spotkanie z Ekwadorem, w którym strzelił gola dla Anglii. Na dodatek na początku tygodnia wrócił do swojego miejsca z dzieciństwa – Liverpoolu.
W ostatni poniedziałek oficjalnie ogłoszono, że 32-letni piłkarz zasilił zespół the Reds po tym jak zagrał dwa bardzo dobre sezony w Southampton.
Obecnie Lambert jest w Miami razem z reprezentacją Anglii, która przygotowuje się do mundialu. Wczoraj wystąpił w spotkaniu z Ekwadorem.
Nowy nabytek the Reds wyrównał stan meczu z Ekwadorem na 2:2. Lambert otrzymał dobre podanie od Barkleya z prawej strony pola karnego i bardzo ładnie uderzył w 51. minucie, strzelając trzeciego gola w piątym występie w reprezentacji.
– Bardzo ładnie strzeliłem. Rozejrzałem się i oddałem uderzenie. Zdobywanie goli dla Anglii jest najlepszym uczuciem.
– Dla mnie ostatnich parę lat jest bardzo interesujących.
– Mam przed sobą wiele wyzwań i muszę się dostosować. Cieszę się z tego bardziej niż z innych rzeczy. To spełnienie marzeń. Trzeba korzystać z każdej chwili - podsumował.
Komentarze (1)
Rickie strzelił gola na 1:2, natomiast to Ekwador potem wyrównał stan meczu.