Reina zadebiutuje na MŚ
Bramkarz Liverpoolu, Pepe Reina, zaliczy swój pierwszy występ na mundialu w Brazylii, a aktualni mistrzowie świata pożegnają się dzisiaj z turniejem w meczu z Australią.
Porażka 1:5 z Holandią miała miejsce przed niespodziewaną przegraną z Chile 0:2. Hiszpanie w tydzień stracili szansę na obronę tytułu.
Vicente del Bosque zapowiedział zmiany na ich ostatni mecz w grupie B i Reina może się szykować do pierwszego meczu na światowej scenie.
31-latek zaliczył 32 występy w kadrze, ale na poprzednim turnieju nie wystąpił poprzez znakomitą dyspozycję Ikera Casillasa.
Del Bosque na dzień przed meczem z Socceroos zapowiedział, że Reina „zagra na pewno" w Kurytybie. Hiszpan wypowiada się o tym, jako o swoim „marzeniu".
– Każdy marzy o grze na mundialu – potwierdzał bramkarz the Reds, który spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Napoli.
– Chciałbym, żeby okoliczności były inne, ale nie możemy zmienić tego, że się nie zakwalifikujemy.
– Nie zmienimy niczego, bo już odpadliśmy. Chcemy opuścić turniej w jak najgodniejszy sposób.
Komentarze (1)