Tabárez broni Suáreza
Szkoleniowiec reprezentacji Urugwaju, Óscar Tabárez na konferencji po meczu jego podopiecznych z Włochami bronił zachowania Luisa Suáreza, który po raz kolejny uwikłał się w kontrowersyjną sytuację, tym razem na Mistrzostwach Świata w Brazylii.
Suárez, któremu zdarzało się już gryźć swoich przeciwników, kiedy grał w Ajaksie i już podczas pobytu Liverpoolu, teraz po raz kolejny powtórzył swój niechlubny wyczyn, tym razem smakując ramienia Giorgio Chelliniego we wtorkowym meczu z reprezentacją Italii.
Incydent przyćmił niejako bardzo ważne zwycięstwo Urugwajczyków 1:0, które pozwoliło im kosztem Włochów awansować do finałów mundialu.
Jednakże Tabárez nie poparł wystawiania Luisa na krytykę, mówiąc, iż ufa decyzji sędziego, który nie podjął reakcji.
– Nie widziałem zdjęć, ale chciałbym również przyjrzeć się tym, które pokazują co działo się wcześniej. Póki co nie będę tego komentował – powiedział.
– Jeżeli sędzia nie dostrzegł niczego, nie ma się czego dopatrywać. To nic nowego, że Suárez jest celem niektórych angielskich brukowców.
Ponadto Tabárez stwierdził, iż nie martwi się o potencjalną karę, którą FIFA może narzucić na Suáreza.
– Nie mam pojęcia, dlaczego miałby już nie występować na mundialu, tak jak sugerujecie – rzucił dziennikarzom trener.
– Widząc, że będzie on atakowany – co jak mniemam zaczęło się na tej konferencji prasowej – będziemy go bronić.
– Nie mam zamiaru powtarzać tego trzy razy. Nie widziałem tego incydentu z Luisem. Nie będę komentował tej sprawy.
– To są Mistrzostwa Świata. Tu nie ma miejsca dla słabych charakterów.
Komentarze (2)
Luis już to zrobił :D