Klub dopina transfer Markovicia
Liverpool jest bliski czwartego tego lata transferu. Zespół z Merseyside wzmocni 20-letni piłkarz Benfiki Lizbona – Lazar Marković, który będzie kosztował 25 milionów funtów, informuje Chris Bascombe w poniedziałkowym wydaniu The Daily Telegraph.
Brendan Rodgers nie zamierza długo czekać i wykorzystuje napływ gotówki, którą otrzyma Liverpool po rychłej sprzedaży Luisa Suáreza.
Serb w ostatnim czasie był uważnie obserwowany przez Chelsea, lecz to the Reds prowadzili negocjacje z piłkarzem i jego pracodawcą w minionych tygodniach, co zaowocuje jego przenosinami do Liverpoolu. Marković wybrał możliwość gry pod wodzą Brendana Rodgersa, gdzie może uzyskać szanse występów w pierwszej jedenastce.
Marković dołączy do takich nazwisk jak Adam Lallana, Rickie Lambert i Emre Can. Zakupy te pochłoną ponad 60 milionów funtów z kasy klubu, jednakże nie ulega wątpliwości, iż zostanie ona wkrótce pokaźnie zasilona zastrzykiem gotówki, wobec transferu Suáreza do Barcelony za ponad 70 mln funtów.
Odejście Urugwajczyka z Anfield będzie sporym osłabieniem bogatego potencjału ofensywnego Liverpoolu, jednakże zarząd klubu ciężko pracował w ostatnim okresie, by przygotować plan awaryjny w przypadku przeprowadzki Suáreza.
Chris Bascombe
Komentarze (76)
jeżeli on został ściągnięty w miejsce LS7 i nie ściągniemy na tą pozycje kogoś klasy Luisa to ja jadę w sierpniu i powystrzelam cały zarząd.
Będzie SMS zamiast S&S :D
Oczywiście, na ten moment Suarez jeszcze jest zawodnikiem Liverpoolu, ale fakt, że nasi w ogóle nie komentowali sprawy z Suarezem (czyli zdecydowanie ucięcie tematu jak było w zeszłym roku) i zaawansowane rozmowy zdają się sugerować, że na 99% Luisa nie będziemy oglądać w koszulce The Reds w nadchodzacym sezonie.
Obawiam się co będzie z klubem... Jednak bardzo wiele zależało od Suareza, chyba zbyt wiele, a piłkarzy o tej samej klasie co Luis nie ma obecnie na rynku. Obyśmy nie skończyli jak Tottenham, który po swoich letnich zakupach po stracie Bale'a nie mieli takiego lidera, ktory mógłby wziąć cięzar gry na siebie. Sturridge takim zawodnikiem nie jest, Sterling też nie, więc musimy kupić kogoś, kto móglby pełnić podobną rolę w zespole co Suarez
I nadzieja, że ogromna cena transferu nie splącze mu nóg. Bo oczekiwanie ze względu na cene będą ogromne.
a wydaje mi sie lepszym zastepca Luisa anizeli Markovic
YNWA
Lepiej żeby to był transfer zarówno Rodgers' a jak i komitetu. Bo jednak manager nie lubi gdy mu się wpycha zawodników na siłę.
Ofensywa wygląda całkiem przyjemnie, teraz transfery do defensywy.
Mam nadzieję, że Bertrand nie pojawi się w LFC. I szansę dostanie Jack Robinson!
I kto będzie tym niespodziewanym wielkim nazwiskiem, o którym mówili ludzie związani z klubem?
To jest problem, dużo talentów, duzo szrotu, a mało zawodników pewnych o wyrobionej klasie i marce. Potrzebujemy jako zastępstwa dla Suareza piłkarza już ukształtowanego, a nie kogoś kto ma dopiero uczyć się piłkarskiego rzemiosła.
Ska wiesz Lyzwa7, że on ma nie byc zastępstwem dla Suareza? Sanchez prawie na 100% nie pójdzie do nas tylko albo zostanie w Barcelonie, albo pójdzie do Arsenalu, więc musimy szukac w takim razie kogoś innego. Tylko pytanie kto?
Jaja sobie robisz?
Nie spinaj się już, idź pograć w FM'a czy coś.
Lallana chujowy, bo jest z southampton, kogo wy znacie dobrego od Świętych? Bale przereklamowany, Le Tissier tez chujowy, klub śmiesznych ziomeczków, a my doimy w nich hajs, no nie mogę. :(
Co do Markovicia - chętnie przyjrzę się gościowi na tournee. :)
Mam nadzieje ze na koniec sezonu bede żałował tego wpisu!
Nareszcie pierwsze wzmocnienie.
nie licz na nic z ich strony. redakcja lfc to najmniej miła i najbardziej arogancka redakcja ze wszystkich stron sportowych.
ja po tym komentarzu też dostanę bana, nie martw się ;)
nick: roberthum
Pozbywając się naszego talizmanu, kupując niby to spoko, niby nie wiadomo jaki poziom prezentujących piłkarzy mało znanych będziemy w stanie ten poziom utrzymać?
Mam nadzieję, że będzie ok ale mam cholernie złe przeczucia :/
Sturigde
Marković Sterling
Lallana Henderson
Gerrard < Can>
!!!
Otóż to, sytuacja zaczyna klarować się bardzo podobnie. W 2009 też pozbyliśmy się grajka, który chciał pójśc do jednej z najwiekszych marek piłkarskich. Sprzedaliśmy Alonso za 30 mln i co sie później stało? Z racji tego, że nie było dostępnych na rynku piłkarzy odpowiednich do zastąpienia Hiszpana kupiliśmy Aquilaniego i wiadomo jak się to skończyło- nagle z zespołu, który znów miał sie bic o mistrza tym razem odnosząc końcowy sukces nagle podupadliśmy i stoczyliśmy się na 6 czy 7 lokatę (już nie pamiętam). Teraz jest dokładnie tak samo- jesli sprzdamy tego co napędzał naszą grę staniemy przed tym samym probleme- brak dostępnego klasowego zmiennika. Znów będzie to samo- dokonanie transferu obciążonego dużym ryzykiem i składanie modłów, aby wypalił. Zobaczymy jak będzie tym razem
O czym Ty piszesz. Nie wierzę, aby ten tercet z przodu był efektywny. Potrzeba tam zawodnika, który będzie umiał uporządkowac grę- lidera w ataku, który będzie mógł wziąc ciężar gry na siebie, pociągnąc trochę z piłką, rozejrzeć się i zagrać dobrą piłkę. Sturridge tego nie umie, Sterling tylko wtedy gdy jest w wysokiej formie, ale jest ciągle za młody i sobie nie poradzi z takim ciężarem, Markovic tak samo. Jedyna nadzieja w tym, że albo kogoś się ściągnie do tej paki, albo Lallana okaże się strzałem w dziesiątkę.
Jeszcze jedna sprawa, że trzeba kupić kolejnego skrzydłowego- jest Sterling i może będzie Markovic i to tyle jeśli chodzi o takich zawodników grających nominalnie jako skrzydłowi napastnicy. lallana czy Coutinho mogą równiez grac, ale wiadomo, że to nie jest ich nominalna pozycja, więc trzeba i tak ściągnąć jeszcze jednego zawodnika- Xerdan? Alexis (oby)?
tragikomix - jesteś w błędzie, redakcja jest spoko ;)
Maciek21095 - rejestracja jest tymczasowo wyłączona
Nick taki sam jak u góry :)
kulsky - wszystko wróciło do normy, testowaliśmy obciążenie forum przy wymuszeniu logowania
PS. Jak ktoś chce się rejestrować, to proszę. To jest automat.
Nie wiem dlaczego dałeś w cudzysłowie fanów... Każdy miał swój pierwszy dzień kibicowania, każdy kiedyś zaczynał i to, że zaczyna teraz nie oznacza, że jest sezonowcem. Niektórzy też od dawna kibicują temu klubowi, ale nie zakładali konta na stronie, albo tak jak ja- przez wiele lat zwiazany z nieistniejącą już stroną poświęconą Liverpoolowi i w końcu postanowiłem załozyć konto tutaj
Przecież tam było ogromne załamanie, a teraz goście są nakręceni, drużyna bez Suareza ma w sobie bardzo dużo kreatywności i sorry, ale jak wy chcecie porównywać Lallanę, Markovicia, Lamberta i Cana do Aqulianiego, Kyrgiakosa i Johnsona to powodzenia.
A jeszcze przyjdzie co najmniej 4 graczy.
Naprawdę poziom czarnowidztwa mnie przeraża, to że Suarez odchodzi nie sprawi, że nagle wszyscy zapomną jak się gra.
Doceńcie trochę ogromną pracę jaką włożył Rodgers ze swoim sztabem i CAŁA drużyna. Suarez nie grał sam.
Poza tym odejście Alonso było jednym z czynników, a w klubie poza Gerrardem żaden środkowy pomocnik nie miał pojęcia o rozegraniu, teraz jest Steven, Hendo, Allen, Can, Lallana i Coutinho.
Serio chcecie jeszcze szukać jakichkolwiek podobieństw?
PS. hejty, nie porównuję oczywiście Carrolla z tymi 25 milionowcami