Thompson o odejściu Suáreza
Zdaniem Phila Thompsona wybryk Luisa Suareza na Mistrzostwach Świata pomógł podjąć the Reds decyzję w sprawie przyszłości napastnika. Urugwajczyk został wykluczony na cztery miesiące ze wszelkiej działalności sportowej za ugryzienie Giorgio Chielliniego 24. czerwca.
Suarez już po raz trzeci został ukarany za ugryzienie przeciwnika i zdaniem Thompsona przyszedł najwyższy czas, aby król strzelców zeszłego sezonu opuścił klub.
- Przez ostatnie dwa lata byliśmy świadkami wielu spekulacji na temat odejścia Suareza. Sytuacja na mistrzostwach świata tylko przyspieszyła ten proces - Thompson powiedział dla Sky Sports News. - Myślę, że to ugryzienie ułatwiło decyzję the Reds.
- Zdali sobie sprawę, że najwyższy czas ostatecznie rozwiązać tę sprawę.
Phil Thompson - urodzony w dzielnicy Kirkby obrońca Liverpoolu, grający w latach 70-tych i 80-tych - uważa, że Suarez nie zostanie legendą the Reds, lecz na pewno trudno będzie go zastąpić.
- Mając w drużynie Luisa Suareza, gra układa się dużo łatwiej - powiedział Thompson. - Był absolutnie wspaniały i fantastycznie było go mieć w zespole.
- Ale powiedzmy szczerze: czy był to najlepszy piłkarz w historii Liverpoolu? Nie można byłoby o nim tak powiedzieć nawet wtedy, gdy zostałby jeszcze trzy i pół roku (do końca kontraktu - przyp.red.).
- Zrobiliśmy z niego super gwiazdę. To samo było z Torresem, lecz jego zachowanie podczas odejścia było fatalne. Sytuacja nie powtarza się z Suarezem. Urugwajczyk dał z siebie wszystko i pomógł drużynie powrócić do Ligi Mistrzów.
Thompson uważa, że the Reds szybko ruszą do przodu.
- To był absolutnie fantastyczny sezon i nie jest to zasługa tylko jednego zawodnika. Liverpool FC przetrwał ostatnie lata. Ten klub zawsze idzie do przodu. Tak, odejście Suareza to wielka strata, lecz jestem pewien, że jesteśmy w dobrych rękach i mądrze wydamy pieniądze - dodał były obrońca Liverpoolu.
- Ta drużyna znów będzie walczyć o tytuł.
Komentarze (6)
Wkurza mnie jak sie emeryci wypowiadaja jak by z racji wieku mieli racje i tylko oni wiedza co jest co , osobiscie szacun dla nich za osiagniecia ale niech se siedza przed kominkiem z herbatka w reku a nie pierdziela co jest co w wspolczesnym futbolu jak by wszystkie rozumy pozzerali
Dla mnie Luis jest ewenementem na skale swiatowa , nikt tak nie ora boiska jak on , nikt tak przez pelen wymiar czasu nie szuka gry i stara sie pociagnac wszystko do przodu wiec niech mi tu nie pierdza wielcy znawcy bo to jest koles ktory wymiata konkurencje i moze kiedys Daglish i teges ale wspolczesnie nie znajdziesz takiego dzika glodnego zwyciestw
Zgoda, że nie ma lepszego od Luisa. Ale jeśli miałby zostać legendą to musiałby coś z tym klubem osiągnąć, a nie osiągnął. Co więcej: dał nogę w momencie kiedy mógłby coś osiągnąc. Niestety wolał odejść co zapewne odbije się na nas. I nie ma się co czarować. Bez Suareza nie ma szans na wyścig o mistrza.
Dlatego właśnie nie zasługuje na miano legendy.
o ten to oto akapit mi chodzi tylko i wylacznie bo menadzera mamy klasowego z glowa na karku , wzmacniamy sie w miare mozliwosci jak najlepiej. Dlatego gdyby mial zostac do konca kontraktu to zapewne bysmy cos ustrzelili ale napewno by nie siedzial i czekal az mu sie kontrakt skonczy