Ibe o zeszłorocznym meczu z Preston
Zapowiadane na dzisiejsze popołudnie starcie z piłkarzami Preston North End zapewne przywoła miłe dla Jordona wspomnienia z potyczki z tym samym rywalem, która odbyła się rok temu.
Wtedy the Reds wyjechali do Deepdale, by rozegrać sparingowy mecz w palącym słońcu, które nie przeszkodziło im rozstrzygnąć go na swoją korzyść i zakończyć wynikiem 4:0.
Siedemnastoletni wówczas Ibe wpisał się na listę strzelców po uderzeniu futbolówki na krótszy słupek ze skraju pola karnego. Przy okazji zbliżającej się szansy na powtórzenie tego wyczynu opowiedział oficjalnej stronie klubu, jak czuł się dokładnie dwanaście miesięcy temu:
– Pamiętam, że było piekielnie gorąco! – powiedział tuż po treningu w podobnej do zeszłorocznych temperaturze.
– To, że strzeliłem wtedy gola, naprawdę mi pomogło, poczułem się pewniej. Na początku ledwie dowierzałem, że piłka wpadła do siatki, a później pamiętam już tylko czystą radość.
Wypowiedział się również o wypożyczeniu do Birmingham, gdzie spędził ostatnie trzy miesiące sezonu:
– Muszę powiedzieć, że sporo się nauczyłem grając w Championship. Myślę, że dawałem tam powody do zadowolenia.
Jako, że został powołany do kadry na tournée po USA, już cieszy się na myśl o meczach z AS Romą, Olympiakosem, Manchesterem City czy Milanem:
– Zapowiada się bardzo ekscytujący wyjazd i mecze z naprawdę topowymi drużynami grającymi na poziomie nawet Ligi Mistrzów. Dla nas, młodych zawodników, będzie to świetna okazja, żeby się czegoś nauczyć.
Komentarze (0)