Gerrard kończy z kadrą Anglii
Steven Gerrard ogłosił dziś, że już nie zagra w barwach reprezentacji Anglii. Kapitan Liverpoolu przez 14 lat reprezentował swój kraj. Pomocnik brał udział w trzech turniejach mistrzostw świata (2006, 2010 oraz tego lata) i trzech turniejach mistrzostw Europy.
Zadebiutował w meczu przeciwko Ukrainie w 2000 roku. Wystąpił w 114 spotkaniach w barwach reprezentacji, w tym 38 razy jako kapitan, co daje mu trzecie miejsce wśród zawodników, którzy zanotowali najwięcej występów.
Dzięki swojemu poświęceniu dla Anglii, kapitan Liverpoolu będzie teraz kontynuował swoją relację z FA jako ambasador.
– Cieszyłem się każdą minutą reprezentowania mojego kraju. To smutny dzień dla mnie, gdyż wiem, że już nigdy nie założę koszulki reprezentacji – powiedział Gerrard, wyjaśniając swoją decyzję.
– Jednakże nie mogę się doczekać dalszej współpracy z FA i pomagania w czymkolwiek będę mógł w przyszłości.
– Po pierwsze chciałbym podziękować mojej rodzinie i przyjaciołom za wspieranie mnie przez całą reprezentacyjną karierę. Chciałbym także podziękować wszystkim, z którymi dzieliłem moją reprezentacyjną karierę, począwszy od menedżerów, dla których grałem, a skończywszy oczywiście na piłkarzach, z którymi miałem możliwość grać.
– W szczególności kibice byli niesamowici, nie tylko w Brazylii, kiedy byli za zespołem pomimo rozczarowujących wyników.
– Chciałbym podziękować zwłaszcza Royowi, po pierwsze za danie mi opaski kapitańskiej, kiedy przejął stery. Uczynił mnie wtedy najbardziej dumnym człowiekiem w kraju i pozwolił mi na spełnienie mojego dziecięcego marzenia
– Był bardzo wyrozumiały w ostatnich kilku tygodniach. Jest człowiekiem, którego zawsze będę bardzo szanował.
– To bardzo trudna decyzja dla mnie, jedna z najtrudniejszych w mojej karierze. Męczyłem się z nią od czasu powrotu z Brazylii. Rozmawiałem z rodziną, przyjaciółmi i innymi bliskimi przed podjęciem tej decyzji.
– Co najważniejsze, Brendan jest fantastyczny, a ja oczywiście muszę dbać o siebie, by być pewnym, że mogę dawać z siebie wszystko, gdy wychodzę na boisko.
– By grać na najwyższym poziomie i dawać z siebie wszystko dla Liverpool Football Club, myślę że jest to właściwa decyzja. Powrót Ligi Mistrzów na Anfield jest kolejnym ważnym czynnikiem w mojej decyzji.
Hogdson, który trenował Gerrarda zarówno na Anfield, jak i w reprezentacji, oddał wielki hołd człowiekowi, który prowadził jego drużynę.
– Jestem rozczarowany, ale całkowicie rozumiem sytuację Stevena i nie mam żadnych zastrzeżeń, biorąc pod uwagę jego niesamowite występy dla kraju – powiedział.
– Muszę uszanować jego życzenia. Odbyliśmy wiele rozmów, podczas których przedstawił mi swoje przemyślenia.
– Jest niesamowitym człowiekiem i fantastycznym piłkarzem, którego my wszyscy mieliśmy przyjemność oglądać tak często w koszulce reprezentacji. To nigdy nie jest przypadek, gdy ktoś osiąga tak zdumiewającą liczbę występów jak 114. To świadczy o jego wspaniałym talencie połączonym z wielką determinacją.
– To nie tylko zawodnik, który podnosi kibiców z krzesełek swoją błyskotliwością. Był niesamowitym kapitanem i wyjątkowym wzorem do naśladowania dla wszystkich, którzy mieli możliwość spotkania z nim.
– Będzie brakować nam jego zdolności przywódczych, kiedy będziemy podchodzić do kwalifikacji z grupą młodych zawodników. Życzę mu wszystkiego najlepszego na przyszłość, pomimo że wiem, że dalej mogę polegać na jego wsparciu.
Komentarze (12)