LFC potrzebuje Sterlinga – analiza
W swojej kolumnie na łamach The Times, Tony Barrett zwraca uwagę na kilka kluczowych problemów z którymi będzie musiał zmierzyć się Brendan Rodgers w nadchodzącym sezonie. Zapraszamy do lektury!
Luis Suárez nie został w pełni zastąpiony
Liverpool zachował się rozważnie i szybko zrozumiał, że nie ma na rynku dostępnego piłkarza, który byłby w stanie zastąpić Suáreza w stosunku 1:1, po tym jak napastnik odszedł do Barcelony. Klub postanowił więc sprowadzić kilku zawodników, którzy wzmocnią różne sektory boiska, aby nadrobić brak Urugwajczyka na boisku.
Początkowe sygnały napawają optymizmem, chociaż The Reds wciąż brakuje napastnika, który oferowałby przynajmniej zbliżoną siłę w ataku. Gdyby klub był pewien, że Daniel Sturridge będzie dostępny w każdej kolejce, nie byłoby aż takiego zmartwienia. Jednak Anglik zmaga się z pewnymi problemami podczas okresu przygotowawczego i Brendan Rodgers przyznaje, że sprowadzenie kolejnego napastnika jest na dzień dzisiejszy kluczową sprawą.
Raheem Sterling jest gotowy, by zostać gwiazdą w klubie i reprezentacji
Pod względem statusu w drużynie Sterling wyrasta na piłkarza, który najprawdopodobniej zostanie nowym talizmanem Liverpoolu po odejściu Suáreza. Dwa lata po tym, jak podczas tournée w Stanach Rodgers zagroził Sterlingowi, że wyśle go do domu, Sterling został gwiazdą Liverpoolu podczas kolejnej amerykańskiej wyprawy.
– Sterling był znakomity, stwarzał duże zagrożenie pod bramką przeciwnika – powiedział Rodgers po ostatniej porażce z Manchesterem United w Miami. – Jest znakomity taktycznie jak na tak młodego gracza, patrzenie na niego to czysta przyjemność. Kiedy biegnie w stronę bramki, potrafi stworzyć kolegom naprawdę wiele sytuacji. W wieku 19 lat jest prawdziwym talentem, a z każdym dniem staje się jeszcze lepszy.
Jeden słaby punkt wciąż pozostaje nietknięty
Po zaledwie jednym sezonie na Anfield, Simon Mignolet znalazł się w sytuacji, gdzie musi poprawić pewne aspekty swojej gry, aby ugruntować swoją pozycję jako numer 1 Liverpoolu. W sprawie bronienia strzałów nie ma żadnych zmartwień, chodzi tutaj o inne aspekty – zwłaszcza dowodzenie w polu karnym i komunikację z obrońcami.
Rodgers ma nadzieje, że Mignolet będzie potrafił rozwinąć w sobie te umiejętności, jednak w wieku 26 lat istnieją obawy, że może być na to już za późno.
Błędy Tottenhamu nie zostały powtórzone
To jedna z najczęściej powtarzanych rzeczy tego lata – dlatego, że Liverpool sprowadził kilku zawodników, by nadrobić stratę swojego najlepszego gracza, są z góry skazani na to, by skończyć jak Tottenham po odejściu Garetha Bale’a w zeszłym roku. Jedynym podobieństwem na dzień dzisiejszy jest fakt, że Liverpool – tak jak Spurs – szuka wzmocnienia kadry w ilości zawodników, a nie skupił się na wydaniu całej sumy na dwóch graczy, którzy mieliby zastąpić Suáreza.
Prócz tego Liverpool bacznie trzyma się strategii transferowej stworzonej przez Rodgersa we współpracy z komitetem transferowym. Nie ma powtórki z zabaw André Villasa-Boasa i Franco Boldiniego w Tottenhamie, a menedżer Liverpoolu otwarcie przyznał, że nie będzie pracował z żadnym piłkarzem, którego nie chce w klubie.
Piłka nożna to zupełnie nowa „gra”
Louis van Gaal mógł na to narzekać, jednak teraz nie ma już powrotu – największe kluby w Anglii zostały całkowicie skomercjalizowane. Od Darrena Fletchera i Wayne’a Rooneya jeżdżących nowym Chevroletem ulicami Beverly Hills aż do Jordana Hendersona i Daniela Sturridge’a pracujących na zmianie w bostońskim Subwayu, pogoń za jak największymi zyskami z reklam osiągnęła zupełnie nowy poziom.
Dla właścicieli i klubowych księgowych taki wyjazd jest więcej niż wart wysiłku, niezależnie od tego, jak może on zaszkodzić w przedsezonowych przygotowaniach czy też spiera się ze szlachetną ideą, że futbol ma własną duszę. Manchester United grający przed największym tłumem w historii piłki nożnej w USA jak i Liverpool pokazujący swoją siłę w Nowym Jorku, Chicago i Charlotte sugerują, że oba kluby powrócą do Stanów w ciągu najbliższych dwóch lat.
Tony Barrett
Komentarze (5)
Sterling będzie liderem naszej ofensywy w tym sezonie.