SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1569

Can o LM i meczu z Borussią


Jeden z nowych nabytków Liverpoolu wypowiedział się w temacie oczekiwań związanych z niedzielnym starciem z niemiecką drużyną, a także późniejszymi występami na międzynarodowej arenie.

Reprezentant Niemiec do lat dwudziestu jeden, który swoją karierę rozpoczynał w Bayernie Monachium, określa atmosferę Ligi Mistrzów jako wyjątkową i nie może doczekać się już poznania jej smaku doprawionego magią Anfield.

Preludium ma nadzieję zaliczyć już jutro, w meczu z Borussią Dortmund.

– Jestem spokojny przed naszymi występami w Lidze Mistrzów. Cała drużyna, klub i miasto czeka na jej powrót, bo Liverpool nie występował w tym turnieju kilka dobrych lat.

– Miałem przyjemność brać udział w tych rozgrywkach w zeszłym roku i muszę powiedzieć, że to wyjątkowe uczucie.

Can występował w meczach fazy grupowej Bayeru Leverkusen z Manchesterem United, Szachtarem Donieck i Realem Sociedad w grupie A, w której jego ekipa zajęła drugie miejsce. Marzenia o awansie do ćwierćfinału prysły po dwumeczu z PSG przegranym 1:6, podczas którego młody Niemiec został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki.

Z racji doświadczenia w tych rozgrywkach wie on, że nie warto porównywać ich do nich niedzielnego meczu z Borussią, gdyż jest to tylko sparing. Z drugiej strony, trzeba jak najlepiej wykorzystać potencjał ekipy Jürgena Kloppa w przygotowaniach do sezonu.

– W Dortmundzie, mimo wielu indywidualności w składzie, praca zespołowa przebiega bez zarzutu.

– Nie ma co porównywać tego meczu do spotkań w ramach Ligi Mistrzów, przecież jutro gramy tylko sparing.

– Inna sprawa, że mam ogromną nadzieję, iż wejdę na boisko i po raz pierwszy zagram na Anfield. Nie mogę się już tego doczekać.

W poprzednim klubie menedżerem Cana był Sami Hyypiä, legenda the Reds, jednak Emre powiedział, że nie udało mu się porozmawiać z przełożonym o Liverpoolu przed transferem:

– Niestety. Nie było szans na rozmowę na ten temat, zanim przeszedłem do Liverpoolu.

Can czeka na swój debiut na słynnym stadionie po otwartej sesji treningowej, jaką zorganizował na nim wczoraj Brendan Rodgers. The Reds trenowali po raz pierwszy od powrotu z USA.

Po rozgrzewce boss podzielił ich na dwie drużyny, które mierzyły się ze sobą przez dwadzieścia minut.

Pierwszy raz od czasu podpisania kontraktu z drużyną trenował Dejan Lovren, grając w parze ze Škrtelem w ekipie, której bramki bronił Simon Mignolet. Prawa strona obrony należała do Javiera Manquillo, a przeciwną okupował Glen Johnson. W pomocy Gerrardowi partnerowali Sterling, Can i Henderson grający przed nim. Za plecami Daniela Sturridge’a wracającego po lekkiej kontuzji zagrał Philippe Coutinho.

Kontuzjowany Adam Lallana nie brał udziału w treningu, nieobecny był również Lazar Marković z powodu problemów ze ścięgnem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (17)

turek8LFC 09.08.2014 09:55 #
a ktoś pisał że na fb widział trenującego markovicia :D duszek ? :P
RK23 09.08.2014 10:29 #
grali 4231 z Hendersonem na skrzydle. Lovren to niech lepiej gra w parze z Sakho.
PonuryGrabarz 09.08.2014 10:39 #
a dzonson trenował wbieganie w obronców? Jak ten słabiak i leniwiec wyjdzie na borussie to się zastrzele...
lineker 09.08.2014 10:49 #
Nie sądzę żeby Lovren i Sakho grali razem w parze. Obaj zwykle grają na lewej stronie środka obrony. Mój typ stoperów na ten sezon to Słowak z Chorwatem.
redhuman 09.08.2014 11:15 #
Moim zdaniem Brendan powinien przestawić Lovrena na grę po prawej stronie obrony. Sakho na ławce to marnotrawstwo. To człowiek, który może bronić tu latami i trzeba mu teraz regularnej gry. No i zwyczajnie z całej trójki Skrtel jest najsłabszy w chwili obecnej. W zeszłym sezonie popełniał bardzo dużo błędów, był często spóźniony, co starał się nadrabiać walecznością i wiecznymi wślizgami. Duet Lovren-Sakho po zgraniu się będzie mocnym i pewnym trzonem naszej defensywy na długi czas, tylko inwestycję trzeba zacząć już teraz.
kacciq 09.08.2014 11:23 #
@lineker
Lovren ma jeszcze tydzień na przestawienie sie na prawą stronę śo. Nie wyobrażam sobie, żeby nasz najlepszy obrońca grzał ławę. Jeśli tak będzie to.... Szkoda gadać.
Poza tym, Henderson na skrzydle? Oby to nie była prawda.

I nie pojmuję, czemu jest Glen na lewej. Enrique znowu jakaś kontuzja? Jesli to ma być nasz skład na BVB lub, co gorsza, na Soton, to jest to sabotaż.
lineker 09.08.2014 14:13 #
Ja nie rozumiem dlaczego się tak jaracie tym Sakho. Chyba tylko polscy kibice się nim zachwycają. Najlepszy jest Martin, nie licząc Lovrena. Słowak przynajmniej te parę bramek w sezonie pyknie. Sakho nie pokazał zupełnie nic. I to bezmuzgie podanie do Gerrarda. Sakho lawka.
PonuryGrabarz 09.08.2014 14:39 #
@lineker mama wie, że ćpiesz?
klosiek 09.08.2014 14:39 #
@lineker
Chciałeś napisać "bezmózgie"?
Sakho lubi się nie tylko za solidną grę w defensywie. On po prostu ,swoim profilem, odstaje od pozostałych - młodszych - nabytków The Reds. Wysoki, potężny, żądza mordu w oczach ;d - brakuje nam takich piłkarzy.
Poza tym ,oceniając go pod kątem pozostałej linii obrony jest jednym z najlepszych.
lineker 09.08.2014 16:06 #
Klosiek. Co jak co ale Sakho do najwyższych nie należy. A jak mysilisz że profesjonalni piłkarze boją się wielkich murzynów to się grubo mylisz. Mam wrażenie że dyskutujemy tutaj o umiejętnościach piłkarskich, a nie o tym kto jak wygląda. Jaki ten Sakho jest super, to dlaczego we Francji go nie chcieli? Ławę grzał u żabojadów. Przykro mi ale Lovern w jego miejsce. Osiemnaście baniek w błoto. I nikt nie będzie Chorwata przestawiał na inną pozycje. Sakho to pomyłka.
YNWA.
Lyzwa7 09.08.2014 16:28 #
Lineker- to zacznij oglądać uważniej. Jak Sakho podaje piłkę, jak rozpoczyna akcje prostopadłymi podaniami, jak się ustawia, jak kasuje, ogólnie jak gra, bo pisząc, że nic nie pokazał to Ty pokazujesz, że raczej nie oglądałeś jego występów.
redhuman 09.08.2014 17:21 #
Dokładnie tak jak mówi przedmówca. Sakho potrafił świetnie jako pierwszy budować akcje i częściej niż Skrtel jest w tym miejscu na boisku, w którym powinien być. Skrtel pyknie parę bramek, ale to działa w obie strony, a w dodatku wiele nam strzelono przez jego błędy. Nie używałbym więc takiego argumentu, od pykania bramek mamy atak i pomoc, jak ktoś jeszcze obrona będzie ładować to super, ale wpierw niech będzie dobrze spełniać swoje zadania.
U żabojadów grzał ławę, gdyż konkurował z niejakim Thiago Silvą i Alexem, a że paryżanie stawiali na doświadczenie, to młody Sakho siedział, nie widzę w tym wielkiej ujmy.
josif 09.08.2014 18:00 #
Podstawowa para stoperów to Sakho-Lovren. Boczni to Johnson i Moreno. Reszta do rotacji.

lineker - sakho to nasz najlepszy środkowy obronca i dobrze o tym wiesz, więc idź trolować na devilpage :)
lineker 10.08.2014 02:12 #
Czy ktoś do cholery wie? Czy Lovren jest lewo nożnym piłkarzem czy prawo. Bo jeśli jak się domyślam lewo, to zapomnijcie o parze Sakho Lovren. Lyzwa7. Sakho za dużo ryzykuje, lubię jak tak gra środkowy pomocnik, nie stoper. W Brazylii przeciwko Niemcom wymiatal, aż szkoda że go zdjeli. Pierwszy sezon miał słaby, może jeszcze będą z niego ludzie, potencjał ma, nie powiem. Na ta chwilę lepszy Lovren. Ciekawy sparing się dzisiaj zapowiada, idę spać, to tyle.
redhuman 10.08.2014 11:32 #
@lineker

Lovren jest piłkarzem prawonożnym, dlatego jestem przekonany, że prw
redhuman 10.08.2014 11:35 #
Wybaczcie, piszę z telefonu i przypadkowo pacnąłem nie w to miejsce, co trzeba.

Wracając, Lovren to prawonożny obrońca, więc jestem przekonany, że jego naturalnum miejscem jest prawa strona środka obrony, więc będzie tam przestawiony i koniec. Lovren-Sakho to nasz najlepszy duet i oni będą razem grać.
Hasan 10.08.2014 17:41 #
czy to sie komus podoba czy nie sakho jest naszym najlepszym obrońca i ma papiery by byc najlepszym z najlepszych.kasuje wszystkie głowki,nie daje sie przepchnąć,ma swietna skoczność i wyczucie odbioru piłki.najwolniejszy tez nie jest.dobrze czuje sie z piłka przy nodze.jesli popracuje nad koncentracja a takie ćwiczenia są,mamy turbo kozaka na lata.samo to ,ze posadził na ławe koscielnego juz o czymś świadczy a agger tez plackiem nie jest

Pozostałe aktualności

Endō: Mascherano był moją inspiracją  (0)
21.11.2024 22:08, Olastank, liverpoolfc.com
Peter Moore o nowych kontraktach  (0)
21.11.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Lewis Koumas zachwyca w Stoke City  (0)
21.11.2024 17:13, FroncQ, Liverpool Echo
Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (21)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com