Liverpool zainteresowany Eto’o
Liverpool rozważa możliwość sprowadzenia do klubu Samuela Eto’o jako wsparcia dla Daniela Sturridge’a po tym, jak klub opuścił tego lata Luis Suárez.
Brendan Rodgers twierdzi, że sprowadzenie kolejnego napastnika jest dla Liverpoolu kluczową sprawą przed zamknięciem okna transferowego. The Reds zwrócili uwagę na byłego napastnika Chelsea po tym jak próby sprowadzenia Radamela Falcao i Edinsona Cavaniego spaliły na panewce.
Eto’o był łączony z transferem do Ajaksu Amsterdam po tym jak jego kontrakt z Chelsea dobiegł końca na początku lata. 33-letni napastnik wolałby jednak został w Premier League i Liverpool przygotowuje ofertę dla reprezentanta Kamerunu. The Reds chcą zaoferować Eto’o roczny kontrakt, gdyż napastnik jest uważany za środek tymczasowy, do momentu powrotu Divocka Origiego z Lille.
Wydaje się, że po tym jak West Ham wycofał się ze starań o podpis Kameruńczyka, Liverpool jest aktualnie jedynym brytyjskim klubem zainteresowanym usługami Eto’o. Władze klubu ze wschodniego Londynu spotkały się z przedstawicielami napastnika, jednak nie był on ich pierwszym wyborem na tą pozycję, a jego wiek i żądana tygodniówka w wysokości 100 tys. funtów tygodniowo również nie pomogły sfinalizować umowy. Sunderland także nie chce zgodzić się na tak wysoką pensję, a Tottenham i Arsenal wycofały się całkiem z wyścigu.
Bordeaux jest bliskie sprowadzenia do siebie 21-letniego Portugalczyka Tiago Iloriego na zasadzie rocznego wypożyczenia z Liverpoolu. O innego stopera The Reds, Sebastiána Coatesa, zapytała włoska Sampdoria.
Tony Barrett
Komentarze (49)
Eto'o natomiast niech sobie idzie grać do arabusów.
Za grę Eto'o rok zapłacimy 5.2 mln funtów (~) co przy transferze Lamberta jest chyba bardzo dobrym biznesem.
Wiadomo, że chciałbym jakiegoś Falcao, Cavaniego czy innych Martinezów, ale zainteresowanie Eto'o mnie ucieszyło. Mądry ruch, przecież za rok będziemy mieli innego 'czarnego' świra w ataku! :)
Eto'o > Borini
Rozwaliłeś mnie na łopatki, idź lepiej na jakieś korypetycje z matematyki bo jak takie pierdoły będziesz gadał to klękajcie narody.
Z drugiej strony, nie jestem w stanie pojąć jak Ci to wyszło, skoro on ma 33 lata, a my nie mamy żadnego zawodnika 35 letniego hmmm...
zdradzisz mi twój tok myślenia?
A tak na serio to dlaczego nie, doswiadczenie w LM ma duze, strzelac bramki jeszcze potrafi, na rok jak przyjdzie to ja jestem za !
słabo to wygląda, ale Eto'o to zawsze jakaś dodatkowa opcja w ataku. Na pewno to zawodnik bardziej dynamiczny niż Lambert i Drogba razem wziete :)
@Smigiel - od razu można wyczuć prawdziwego kibica . Widze że znasz naszą drużynę od "podszewki".
"a my nie mamy żadnego zawodnika 35 letniego hmmm...
zdradzisz mi twój tok myślenia?"
otóż toku myślenia Ci nie zdradzę bo i tak widzę że nie ma sensu. A co do zawodnika to od "niedawna" gra u nas taki pan - może go znasz...
Steven Gerrard - skończył właśnie 34 i "idzie" mu 35-ty. To tak tylko żebyś wiedział....
"Przecież Kameruńczyk w ogóle nie pasuje do koncepcji naszego menadżera, ale cóż..."
No tak, kolejny który lepiej wie co pasuje do koncepcji Rodgersa niż sam Rodgers. Polecam przyjrzeć się gdzie grywał wcześniej Eto'o... FC Barcelona... taki tam klub, którego styl jest niby ideałem do którego staramy się dążyć. Eto'o doskonale sobie radził w tamtej Barcelonie, więc czemu miałby sobie nie radzić u nas? Do tego grał sporo u Mourinho, a to jest duże i cenne doświadczenie które może się nam przydać.
Szkoda jednak że znowu lecimy w półśrodki, tym razem dziadka z kosmiczną tygodniówką. Ciągle nie jesteśmy w stanie przyciągać najlepszych piłkarzy.
Nie mówię że znam lepiej koncepcję Rodgersa lepiej od niego samego, ale k....a, czy sam Rodgers wielokrotnie nie mówił w wywiadach na jaki typ piłkarzy patrzy? Bo jakoś mi się wydaję że Brendan wspominał o chęci sprowadzenia piłkarzy:
a) głodnych gry, nie bojących się rywalizacji o miejsce w składzie
b) mających chęć rozwoju i ciągłego samodoskonalenia się
c) prezentujących równie wielką siłę charakteru co umiejętności
Z całym szacunkiem, ale sądzisz że Eto'o pod względem mentalnym pasuje do tej drużyny? Nie trzeba się zbytnio wysilać nam prawidłową odpowiedzią. Chyba logicznym jest że Eto'o raczej chce na starość sobie dobrze zarobić oraz dopisać sobie jakieś sukcesy w CV. Jakbyś nie wiedział to raczej dla naszego menadżera ważne są nie tylko umiejętności, których Samuelowi nie można odmówić, choć wiadomo że aż tak wielkie w wieku 33(?) lat nie będą, ale także charakter. Zresztą on może sprawiać wiele problemów po za sportowych co pokazywał nie raz, także w Chelsea, a twój argument z FC Barceloną jest płytki niczym brodzik dla dzieci. Choć jak mówiłem wcześniej, jeśli by z jakiegoś powodu dołączyłby do tego klubu, to nie byłbym jakoś wielce zdruzgotany.