Lallana już trenuje w Melwood
Adam Lallana jest na dobrej drodze do powrotu na boisko na początku przyszłego miesiąca po tym, jak pokonał kolejną przeszkodę w swojej rehabilitacji – pisze Dominic King.
Reprezentant Anglii uszkodził więzadło w kolanie podczas tournée Liverpoolu po USA trzy tygodnie temu, ale otrzymał zielone światło na rozpoczęcie treningów w ośrodku szkoleniowym klubu.
Początkowo przewidywano, że Lallana nie zagra przez sześć tygodni, ale Anglik ciężko pracuje, by ograniczyć czas spędzony poza boiskiem. Jeśli – przykładowo – 26-letni pomocnik będzie gotowy na wyjazdowy mecz z Tottenhamem, który odbędzie się 31 sierpnia, to istnieje duża szansa na to, że pojawi się w planach Roya Hodgsona na mecze z Norwegią i Szwajcarią.
Niemniej jednak Liverpool nie będzie naciskał na jak najszybszy powrót piłkarza na boisko. Lallana najprawdopodobniej będzie dostępny na mecz z Aston Villą 13 września.
Dominic King
Komentarze (9)
Jego dni są policzone.
we've got Adam the Llama " :D
"Lallana, what's my name" :)
Nie,nic podobnego nie było napisane ;) Od razu po urazie Adama pojawił się news,który informował o tym,że na jednym z treningów uszkodził sobie więzadła w kolanie.