Koeman: Zasługiwaliśmy na punkty
Nowy menedżer Southampton uważa, że jego podopieczni zasługiwali co najmniej na zdobycie punktu w dzisiejszej potyczce z Liverpoolem na Anfield.
Raheem Sterling wyprowadził w pierwszej połowie gospodarzy na prowadzenie, ale Nathaniel Clyne świetnym uderzeniem wyrównał wynik meczu po 10 minutach drugiej połowy. Pomimo nacisków Świętych to the Reds zdobyli trzy punkty po tym jak Daniel Sturridge zmienił tor lotu piłki uderzonej głową przez młodego Sterlinga na 11 minut przed końcem spotkania.
Morgan Schneiderlin trafił w poprzeczkę, a dobitka wprowadzonego Shane’a Longa była niecelna i komplet punktów pozostał na Anfield.
– Jestem głęboko rozczarowany ostatecznym rezultatem – powiedział Koeman stacji Sky Sports.
– Rozegraliśmy świetną drugą połowę i mieliśmy dogodniejsze sytuację. Nie zasługiwaliśmy na przegraną, ale taki jest już futbol.
– Przy sytuacjach Stevena Davisa i Shane'a Longa powinniśmy zdobyć bramki, ale ostatecznie liczy się końcowy wynik.
– W naszej drużynie zaszło wiele zmian, ale kupiliśmy jakościowych zawodników. Uważa się, że będziemy gorsi niż w zeszłym sezonie, ale nie zgadzam się z tym.
– Dobrze się zaprezentowaliśmy, doda to chłopakom pewności siebie.
Zapytany o potencjalne wzmocnienia w tym okienku, odparł: – Potrzebujemy jeszcze jednego lub dwóch piłkarzy. Na pewno skrzydłowego. Klub ciężko nad tym pracuje.
Komentarze (10)
Stwierdzenie zasłużyliśmy w sytuacji straty punktów jest bezsensowne bo w futbolu wygrywa ten kto strzeli więcej goli.
O ile mnie pamięć nie myli rejestrowałem się w sezonie 11/12 bądź 12/13, więc skończ te podchody. Przypomne, że Czerwoni byli wtedy w okolicach środka tabeli.
Niestety, ale widzieliśmy, że niesamowicie osłabiony odejściem kilku kluczowych graczy i zmiana trenera Southampton był od nas piłkarsko lepszy i śmiało to święci mogli zgarnąć 3 pkt, a 1 to już im się należał jak psu buda. Gdybyśmy zagrali z innym klasowym zespołem, to stawiam, że gładko bysmy polegli. Brendan musi szybko cioś zrobić, bo przy takiej grze nie ma co liczyć na miejsce w top4
Ja jestem zadowolony, ze wlasnie chlopaki pokazali charakter i walczyli do konca, jeszcze 2czy 3 lata temu by machneli rekami i powiedzieli ch*j dobry 1 pkt.