Jordan: Zawsze pomagam drużynie
„Przywództwo” jest najczęściej wymienianym słowem przez Brendana Rodgersa w nawiązaniu do Jordana Hendersona. Polkazuje to, jak dużym uznaniem darzy menedżer the Reds Anglika.
Za każdym razem, kiedy rozpoczynający swój czwarty sezon na Anfield Jordan Henderson wychodzi na boisko, ten udowadnia swoją dojrzałość na wiele różnych sposobów.
Widać to poprzez instrukcje, jakie daje swoim kolegom z drużyny czy po prostu pracę, którą wykonuje.
Bez względu na sposób, na Jordanie spoczywa wielka odpowiedzialność.
– Staram się pomagać innym na tyle, na ile mnie stać.
– Niezależnie od mojej dyspozycji, zawsze robię jak najwięcej dla zespołu. Myślę, że to ważne.
– Tacy są ludzie. Każdy przewodzi na swój sposób, dając przykład na boisku czy poza nim. Wszystko zależy od tego jaki masz charakter. Myślę, że nasza drużyna jest dobrą mieszanką.
Mimo, że Henderson ma tylko 24 lata, już jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w zespole.
– Często czuję się jak senior, mając tak wielu młodych piłkarzy wokół siebie. Młodzi zawodnicy z akademii lub kupieni przez klub radzą sobie fantastycznie.
Szybka ewolucja, która swój początek miała na początku tegorocznych Mistrzostw Świata była owocem idealnego dla Hendersona sezonu 2013/2014.
Mówiąc o rozwoju indywidualnym, Rodgers podkreślił, że istnieją jeszcze aspekty, w których Jordan Henderson może się poprawić.
– Rozmawiałem z bossem. Najbardziej chcę się poprawić jeśli chodzi o strzelanie bramek.
– Każdy z nas musi więcej strzelać, szczególnie zawodnicy z pomocy. Postaram się ulepszyć ten aspekt mojej gry.
Komentarze (1)