SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1456

Henderson: Jesteśmy pewni siebie


Dobra forma liverpoolczyków w ostatnim wyjazdowym spotkaniu z Manchesterem City na Etihad każe Jordanowi Hendersenowi sądzić, że the Reds mają prawo być pewnymi siebie przed ich kolejną wyprawą do niebieskej części Manchesteru.

Brendan Rodgers poprowadzi swoich podopiecznych na spotkanie z obecnymi mistrzami Anglii już tego wieczora, mając nadzieję na utrzymanie dobrej formy po udanym starcie sezonu z Southampton.

W zeszłym sezonie, kiedy spotkanie pomiędzy Liverpoolem a Manchesterem City odbywało się w grudniu, the Reds nie zdołali utrzymać wypracowanego przez ofensywny styl gry oraz bramkę Philippe Coutinho prowadzenia i ostatecznie ulegli po powrocie dokonanym przez Kompany’ego i Negredo, którzy swoimi golami zapewnili the Citizens trzy punkty.

Jednak kwietniowe zwycięstwo 3:2 daje Hendersonowi pozytywne tchnienie pewności siebie przed dzisiejszym starciem.

– Zawsze jesteśmy pewni siebie – stwierdził pomocnik w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

– W związku z tym, jak wielki progres mamy już za sobą, możemy być pewni siebie, grając przeciwko każdemu zespołowi na świecie i to się nie zmieni. Podejdziemy do tego meczu, jak do każdego spotkania ligowego. Z pełnym skupieniem i chęcią wygranej.

– Mają bardzo wielu znakomitych piłkarzy w ich składzie. Wyjdziemy tam, aby zrobić to samo, co ostatnim razem, jednak teraz liczymy na lepszy rezultat.

– Udało im się dobrze zainaugurować sezon przeciwko Newcastle, więc będzie to trudna przeprawa. Jednak w obu zeszłosezonowych spotkaniach czułem, że graliśmy naprawdę dobrze.

– Zdołaliśmy wygrać na Anfield, jednakże nie udało nam się wywieźć żadnego punktu z Etihad, na który – jak sądzę – zasłużyliśmy. Miejmy nadzieję, iż tym razem zdołamy poprawić ten rezultat.

Jedynie dwa punkty dzieliły obie drużyny w maju, kiedy to piłkarze Manchesteru City ostatecznie sięgnęli po trofeum Premier League.

Henderson podobnie jak jego koledzy z drużyny poczuli wtedy na własnej skórze, jak ważne jest pełne skupienie w każdym meczu sezonu.

– Wynik jest tak samo ważny, niezależnie od tego, czy jest to pierwszy, czy ostatni mecz sezonu – powiedział nr 14.

– Trzeba podchodzić do każdego meczu tak, jakby było to decydujące o tytule starcie, chcąć w ogóle myśleć o walce o trofeum. Każdy mecz jest w gruncie rzeczy warty tyle samo, co inne.

– W pierwszym spotkaniu sezonu warto zacząć z wysokiego „C”, jednak podtrzymanie tej passy w drugiej kolejce jest równie istotne.

– Tym razem czeka nas wielki mecz. Manchester City ma wszelkie powody, aby czuć się pewnie przed tym meczem, więc będzie to naprawdę trudne spotkanie dla nas. Już nie możemy doczekać się wyjścia na murawę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (26)

CapoDiTuttiCapi 25.08.2014 12:38 #
Mysle ze bedzie 2:1 dla City....
OskarSG8 25.08.2014 13:37 #
Rowniez jestem zdania, ze tego meczu nie wygramy. Wyniku nie obstawiam, ale czarno to widze. Zobaczymy :)
kwasddz 25.08.2014 13:41 #
Mi np. śniło się dzisiaj 4-2 dla City i ten wynik wydaje mi się bardzo prawdopodobny
turek8LFC 25.08.2014 13:48 #
klepniemy ich 3:1 ;)
PonuryGrabarz 25.08.2014 14:03 #
panowie skad ten pesymizm?z ostanich 6 meczy z City przegraliśmy raz, nawet wtedy byliśmy lepsi tylko wydymał nas sędzia i Mignolet wpuscił babola. W dwóch meczch sezonu 2012/13 był remis a bylismy w nich o klasę lepsi, albo Skrtel podawał Tevezovi albo Reina nie wiadomo po co biegł do chorągiewki...Chłopaki troche wiecej wiary!
Escelios 25.08.2014 14:16 #
Jozin
prawdziwy kibic jest wierny swojej drużynie. Wspiera ją, nawet gdy nie jest ona na topie, nie zdobywa pucharów krajowych i nie kwalifikuje się do rozgrywek europejskich. Jest dumny z tego, że jej kibicuje, i nie zmienia zdania nawet po kilku(nastu) sezonach, w których drużyna wypada bardzo słabo lub przeciętnie.

Ale prawdziwy kibic, to nie to samo co fanatyk, który wrzeszczy i rzuca bluzgami na prawo i lewo. Prawdziwy kibic Liverpoolu to w Twoim mniemaniu osoba, która uważa, że żaden klub nie jest w stanie wygrać z nami. Czyli ktokolwiek z nas, uważający iż Real,Bayern,Manchester City to dla nas cięzki rywal i porażka jest prawdopodobna jest fałszywym kibicem.
A ja osobiście wolę przecyztać 10 konstruktywnych wypowiedzi przepełnionych pesymizmem/realizmem, niż Twoje wypociny z wylgami i capsem, uzupełnione syndromem nastolatka GG (czyt. kilka znaków interpunkcyjnych jednocześnie, jakbyreszcza fanów nie znała znaczenia "!"
Bądź tak łaskaw i zamilcz na czas dojrzewania.
Jozin 25.08.2014 14:31 #
Chłopcze od 9 lat kibicuje The Reds, więc nie mów mi to ze jakiś dzieciak jestem :) Powiedz mi jak można widziec mecz w czarnych barwach ? Czyli przyjdzie Liga mistrzów i bedziemy miec Grupe teoretycznie mocniejsza bo bedziemy dopiero na 3 miejscu i bedzie Bayern plus Barca i przed meczem mam mówć ze nie mamy szans ? Gdyby tak podchodził do sprawy RODGERS to LFC nie walczyłby o Mistrzostwo w tamtym sezonie oraz nic by z tą drużyną nie osiągnął :d
Okej mowisz ze wolisz przeczytac pesymistyczne wypowiedzi niz to co ja pisze ale powiedz mi czy kibice Liverpoolu maja mowic ze PRZEGRAMY czy ze bedzie ciezko ale walczymy i wygramy ! :)
W takim razie po co Ci ludzie na Anfield przyjezdzaja czy tez jada za naszymi Chlopakami po całej Anglii ? Myslisz ze sie w Manchesterze nie zjawia ? otóż zjawią na pewno z WIARA W ZWYCIESTWO !
klosiek 25.08.2014 14:40 #
@Jozin
I ile miałeś lat ,te 9lat temu? 6? 7? 10? Błyskasz tak ogólną wiedzą że całą twoją wypowiedź można zmieścić w jednym zdaniu. Każdy ma prawo podać swój typ, nikt tutaj nie powiedział że nie mamy szans. Twoją wypowiedź dobrze skwitował @Escelios, dodam jedynie ,że pisze się "uważacie" ,dzieciaku.
Escelios 25.08.2014 14:42 #
Więc staż w miłości do Liverpoolu mamy jednakowy:)
Nie chodzi mi o to, że kibicowanie podczas zmagań z silniejszymi jest bezsensu. Ja i każdy z moich poprzedników typujący ciężkie spodkanie, mając szansę wyjazdu na Etihad zrobiłby to, i zdarł by gardło od śpiewu i okrzyków za naszych czerwonych. Realne porównywanie sił, typowanie wyników nie wyklucza się ze wspieraniem klubu! Ten, kto uważa że City jest faworytem, ten mniej kocha Liverpool?
Te 2 sprawy sie nie wykluczają. A swoją poprzednią wypowiedź sformułowałem w taki sposób, gdyż przedstawiony przez Ciebie poziom sugerował oburzonego napinacza-krzykacza a nie osobę, z którą można przedyskutować pewne sprawy.
Pozdrawiam
Jozin 25.08.2014 14:44 #
" Rowniez jestem zdania, ze tego meczu nie wygramy. " i co nikt nie napisał ? hmm ciekawe :) Co to za kibice ktorzy nie wierzą w swój zespół, a błąd z pośpiechu i prosze nie wyzywaj bo to jest żenujące :)
Moim zdaniem tylko skoro jesteś za jakąś drużyną to powinieneś wierzyć w zwyciestwo :)
Jozin 25.08.2014 14:47 #
No Escelios można sobie sprawe wyjaśnic w kulturalny sposób ? Można :D Wierze w LFC dzisiejszego wieczoru tak jak zawsze i Mam nadzieje na korzystny rezultat mimo ciezkiego meczu, Oczywiście mozemy przegrać tak jak z City czy z Boltonem to jest Football i tyle:)
Nadzieja umiera ostatnia ! :)
kwasddz 25.08.2014 14:48 #
Jozin, już wyjaśniam ... Każdy kibic Liverpoolu zawsze wierzy w zwycięstwo swojej drużyny, nie ma innej opcji ... Ale skumaj też to, że każdy rozsądny kibic Liverpoolu wie, że na chwilę obecną City ma lepszy skład od naszego, nie bez powodu to oni są aktualnymi mistrzami Anglii. Do tego są drużyną o bardzo wysokim potencjale ofensywnym, a przy tym w porównaniu do nas tracą bardzo mało goli, na ten moment są też drużyną NA PEWNO lepiej zgraną na boisku, niż LFC, a do tego raczej nie zwykli przegrywać na własnym stadionie ostatnimi czasy (owszem, 0-1 z Chelsea pamiętam,ale kiedy to było ...). MC może KAŻDEJ drużynie wbić kilka bramek, a mój typ (4-2 dla MC) wynika z tego, że nasza defensywa składa się z trzech nowych piłkarzy (jeśli zagra Moreno), powolnego Skrtela i przeciętnego w ogólnym rozrachunku Mignoleta. Oto, dlaczego naszym rywalom mimo wszystko daję większe szanse w tym spotkaniu.
Miłość do LFC to jedno, ale to nie może wszystkiego przesłaniać. Realistyczne myślenie też jest istotne.
klosiek 25.08.2014 14:49 #
Pierw piszesz "KLEPIEMY TYCH JEBANYCH SZEJKÓW " ,potem "prosze nie wyzywaj bo to jest żenujące :)" ? Błagam Cię ,jesteś dzieciakiem nie ważne czy masz w portfelu świeżo upieczony dowód osobisty.
Kolega napisał że jego zdaniem nie wygramy ,nie powiedział że nie mamy szans. Tutaj kłania się czytanie ze zrozumieniem ,ale tego Cię uczyć nie będę ,taką wiedzę powinieneś zaczerpnąć już ze szkoły podstawowej.
Jozin 25.08.2014 14:53 #
Chodziło mi o wyzywanie tutaj pomiedzy namii, ktorzy kochają jeden klub Panie klosiek Dorosły, doświadczony itp itd :) ^^
klosiek 25.08.2014 14:56 #
Eh.. poddaje się. Nie będę ciągnął tej rozmowy ,to bezcelowe. Pozdrawiam
mum1n 25.08.2014 15:19 #
@kwasddz
Mi też się śniło, że City wygra 4:2 :0
redhuman 25.08.2014 15:25 #
Czy tak trudno zrozumieć, że można obiektywnie typować wynik meczu, jednocześnie całym sercem kibicując ukochanemu klubowi i wierząc w zwycięstwo? Ja też patrząc realistycznie typowałbym wygraną City, ale siądę do meczu i jak zawsze będę wierzył, że możemy wygrać. Chłodne kalkulacje to jedno, ale serce i wiara to drugie. Poza tym oskarżasz ludzi o pisanie, że nie mamy szans. Kurde, przecież oni tylko wyniki typują! To ich odczucia, czy oni przekreślają jakieś szanse? Spójrz na jeden z artykułów dzisiejszych, Rodgers uważa City za faworytów ligi. Powiedz, czy to coś przekreśla, czy to zbrodnia, czy to oznacza, że nie chce nas poprowadzić do zwycięstwa w lidze?
Jozin 25.08.2014 15:40 #
Widziałem, Robi tak bo tak jest na prawde :) Ale pewnie Ciągle powtarza chłopakom ze stac ich na wiele :) My tez mozemy powiedziec ze City jest foworytem spotkania ale nei odrazy jakieś Czarne Scenariusze... ;p
mibaloo 25.08.2014 15:40 #
Według mnie padnie remis 1-1.
Przy dobrych wiatrach 2-1 dla nas, tego bym chciał z całego serca:)
kwasddz 25.08.2014 15:55 #
No nie no co za gość :D Jozin, czy Ty choćby po jednym razie czytasz swoje komentarze, zanim wrzucisz je na stronę ? Logicznie rzecz ujmując: skoro twierdzisz, że możemy nazwać City faworytami tego meczu, to TAK SAMO, jakbyśmy powiedzieli, że City w naszej opinii ma większe szanse na zwycięstwo albo że bardziej prawdopodobne jest, że City ten mecz wygra - jak wolisz. Czarnym scenariuszem możemy nazwać sytuację, gdy po tym spotkaniu pół naszej drużyny wróci z kontuzjami, a para stoperów z czerwonymi kartkami. Nasza EWENTUALNA porażka to coś, z czym każdy z nas się liczy. Ogar !
klosiek 25.08.2014 16:06 #
Dajcie spokój ,gość ewidentnie zebrał wczoraj nie te grzyby co trzeba.
Jozin 25.08.2014 16:16 #
Nawet Nagłowek tego Artykułu "Henderson: Jesteśmy pewni siebie" według was Heno powinein powiedzieć City jest lepsze wiec przegramy"
dannydt 25.08.2014 16:37 #
Czuję, że wywieziemy remis w najlepszym wypadku. Chyba, że wyjdziemy normalnym składem bez Lucasa i Glena a Moreno ogarnie to może uda się zgarnąć 3 pkt. Cholernie ciężki mecz.
Cizar 25.08.2014 17:03 #
Hendersen zawsze spoko :D
lfc13 25.08.2014 17:21 #
Ja wierzę, że wygramy.
Wierzę, że pokażemy kawał dobrego futbolu i zgarnimy 3 punkty.
Czy mam obawy przed tym meczem? Pewnie tak ale przed każym mam bo różnie może sie gra potoczyć.

Do tych co przewidują wygraną City:
Zapraszam do punktu bukmacherskiego, postawcie kasę na City i jutro będziecie bogaci!!!
Alleluja!
Glodzilla 25.08.2014 19:19 #
@kwasddz, mum1n

Mi się przyśniło 6:5 dla City... i co wy na to :c

Pozostałe aktualności

Jak skończyło się marzenie Ojo  (0)
21.11.2024 16:29, Tomasi, thisisanfield.com
Obrońca Liverpoolu bliżej powrotu po kontuzji  (0)
21.11.2024 13:45, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kto był mocno eksploatowany w reprezentacji  (1)
21.11.2024 13:16, BarryAllen, thisisanfield.com
Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (20)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com