Ayre: Teraz wszystko się zacznie
Jak zaznaczył Ian Ayre, zbieranie informacji na temat przeciwników Liverpoolu w grupie B Ligi Mistrzów rozpocznie się niezwłocznie. W losowaniu, które odbyło się w czwartek w Monako, the Reds trafili do grupy razem z Realem Madryt, FC Basel oraz Łudogorcem Razgrad.
O ile Czerwoni mierzyli wcześniej swoje siły z zespołami z Hiszpanii oraz Szwajcarii, tak Bułgarzy są im zupełnie obcy.
Jednak dogłębna analiza mistrza Bułgarii pomoże Liverpoolowi w pełni przygotować się na ten dwumecz.
– Gdy rozmawiałem z Brendanem już po losowaniu, jedną z rzeczy, którą powiedział było „Proces zaczyna się teraz” – śledzenie i analiza – powiedział Ayre.
– Każdego traktujemy tak samo, do każdego podejdziemy z należytym szacunkiem.
– Za Liverpoolem stoi świetny zespół, więc będziemy bardzo pewni siebie podczas zbierania informacji i odpowiednim przygotowaniu zawodników.
– Naszym założeniem od początku było wyjście z grupy i po losowaniu nic się nie zmieniło.
Oczywiście wszystkie nagłówki zajęły się pojedynkiem pomiędzy Liverpoolem i Realem, ale jak zaznacza Ayre, the Reds podejdą z takim samym nastawieniem do każdego z sześciu spotkań.
– Tu nie ma słabych grup, ale sądzę, że powinniśmy być zadowoleni. Ważnym czynnikiem jest obecność Realu Madryt, z którym mimo wszystko łączą nas dobre wspomnienia.
– Gdy spojrzysz na Liverpool, to wiesz, że to zespół, który musi grać w Lidze Mistrzów. Walka pięciokrotnego zdobywcy tego trofeum z dziesięciokrotnym czyni tę rywalizację jeszcze bardziej zaciętą.
Komentarze (4)
Air może ci załatwić miejsce redaktora na stronie i możesz tłumaczyć zaraz po wejściu artykułu. Oczywiście nie zważając na obowiązki osobiste, zawodowe itd. Doceń ludzi, którzy robią to, czego mi samemu by się nie chciało robić.