SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1804

Gerrard: Jesteśmy podekscytowani


Po przerwie Liverpool wraca do rozgrywek elitarnej Ligi Mistrzów. Kapitan the Reds, Steven Gerrard, uważa, że zespół stać na udaną walkę o wysokie cele w tych rozgrywkach.

Czwartkowe losowanie było dla zespołu Brendana Rodgersa dość łaskawe. Drużyna z Anfield trafiła bowiem do grupy z Basel oraz Ludogortsem. W grupie jest jednak również jeden z faworytów do zwycięstwa w całych rozgrywkach, obrońca trofeum – Real Madryt.

Gerrard był niezwykle podniecony losowaniem, w którym po długiej jak na Liverpool przerwie brał udział jego klub. Kapitan the Reds szybko jednak doszedł do siebie akcentując, że drużyna musi skupić się na zbliżających się wyzwaniach.

- To było niesamowite, mój cały dzień kręcił się wokół losowania grup Ligi Mistrzów. Zaprosiłem znajomych i rodzinę i wspólnie zasiedliśmy przed telewizorem – opowiada Gerrard.

- Nie możemy się doczekać. To niezwykle ekscytujące. Dużo straciliśmy nie biorąc udziału w ostatnich edycjach. Trzeba przyznać, że zazdrość towarzyszy momentom, gdy oglądasz innych grających w rozgrywkach w których nie możesz brać udziału.

- To było straszne, wszak każdy chce być częścią tego wielkiego przedstawienia jakim jest Liga Mistrzów. Stąd też nie możemy się doczekać początku rywalizacji grupowej.

- Grupa jest trudna, będzie kilka ciężkich spotkań. Jednak towarzyszy nam całkowite podekscytowanie tymi meczami. Rozgrywki grupowe stanowią kolejny krok w naszym progresie. Pierwszym celem jest wyjście z grupy – przyznał kapitan.

- Cieszymy się, że Anfield znów będzie gościło mistrzów poszczególnych krajów. To zawsze były specjalne mecze dla piłkarzy i kibiców. Przed nami sześć spotkań w których musimy zdobyć wystarczającą do awansu liczbę punktów. Jestem pewny możliwości tej drużyny, głęboko wierzę, że stać nas na wyjście z grupy.

Złożona z wielu gwiazd drużyna Carlo Ancelottiego przyjedzie do Liverpoolu 22 października. Trzynaście dni później drużyny spotkają się ponownie, tym razem w Madrycie.

Gerrard podziela zdanie swoich kolegów, którzy uważają, że starcie z Realem będzie okazją do sprawdzenia się na tle najlepszej drużyny w Europie.

- Real jest jedną z drużyn, którą każdy z zawodników i kibiców chciał wylosować. Fani z pewnością nie mogą doczekać się wyjazdu do Madrytu.

- Dla nas jest to szansa do pokazania się w grze przeciwko najlepszym piłkarzom. Nie jesteśmy w Lidze Mistrzów tylko po to, by brać w niej udział i cieszyć się z gry, chcemy zajść jak najdalej się da.

- Mamy więc zamiar ciężko pracować. Mogę zapewnić, że nikogo nie zlekceważymy i wszystkie zespoły w grupie potraktujemy tak samo poważnie. Rzecz jasna największe emocje wywołuje starcie z Realem na Anfield. Fajnie zapowiada się również wyjazd. Nie mogę się już doczekać tych starć.

- Mecze z Królewskimi to okazja do zmierzenia się z najlepszymi piłkarzami na świecie jak Bale, Ronaldo, Rodriguez czy Benzema.

- To grupa piłkarzy, którzy natychmiast przychodzą ci do głowy gdy ktoś pyta o najlepszego zawodnika, który biega obecnie po boiskach.

- Można powiedzieć, że jesteśmy nowym zespołem więc jest to wielka szansa szczególnie dla młodych chłopaków by zobaczyć jakie zrobiliśmy postępy i jak wyglądamy na tle najlepszych. Mamy wiele szacunku dla Realu, ale jestem pewien, że stać nas na równorzędną walkę z nimi.

Pięć lat temu Gerrard był ważną częścią drużyny, która rozniosła w dwumeczu Real. Sam zdobył dwie bramki w starciu z Królewskimi.

- Przyznam, że byłem trochę niezadowolony, że nie rozpocząłem w wyjściowym składzie meczu na Bernabeu. Na szczęście zespół zdołał wygrać po pięknej bramce Yossiego Benayouna – wspomina Steve.

- Rafa świetnie ustawił zespół dzięki czemu rywale byli sfrustrowani a my mogliśmy zadbać o wynik. O to chodzi gdy rywalizuje się w Lidze Mistrzów.

- Na własnym boisku wygraliśmy 4:0, ale mogło skończyć się na znacznie wyższym wyniku. Mam nadzieję, że uda nam się zbliżyć do tych rezultatów, ale nie oszukujmy się, będzie to bardzo ciężkie. Oba zespoły znacząco się zmieniły od tamtego czasu.

Gerrard podzielił się również uczuciami jakich spodziewa się przed pierwszym meczem grupowym, jaki Liverpool rozegra na Anfield z Ludogortsem.

- Przez chwilę z pewnością będę dumny, to dla nas nagroda za wspaniałą postawę w zeszłorocznych rozgrywkach ligowych – przyznaje numer 8 w drużynie Brendana Rodgersa.

- To poczucie pewnego spełnienia. Musimy jednak szybko dojść do siebie. Moja wiadomość do innych zawodników jest taka, by po początkowej ekscytacji szybko wrócić do prawidłowego toku myślenia, do pełnej koncentracji. Musimy bowiem postarać się dobrze zacząć rozgrywki by szybko móc zapisać jakieś punkty po swojej stronie.

- Moje doświadczenie mówi mi, że jeśli wygrasz pierwszy mecz to masz łatwiejsze kolejne mecze. Będziemy więc starali się zdobyć pierwsze trzy punkty już w otwierającym rozgrywki meczu z mistrzem Bułgarii – mówi Gerrard.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (13)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com