Pochettino: Dużo pracy przed nami
Mauricio Pochettino przyznał, iż jego zespół dostał od Liverpoolu porządną nauczkę w niedzielnym meczu i jego podopieczni będą musieli wyciągnąć wiele lekcji po starciu na White Hart Lane zakończonym wynikiem 3:0 dla gości.
Spurs stracili punkty za sprawą bramek Raheema Sterlinga, Stevena Gerrarda i Alberto Moreno.
Pochettino wierzy, że kluczowym momentem meczu był gol Gerrarda, który wykorzystał jedenastkę po faulu Erica Diera na Joem Allenie.
Stwierdził, iż decyzja o podyktowaniu rzutu karnego była dyskusyjna, jednak zaznaczył, że jego zespół wyraźnie odstawał od drużyny gości i będzie musiał wprowadzić wiele poprawek.
– Dzisiejszy dzień był dla nas bardzo ciężki – mówił Pochettino, którego drużyna zdołała zgromadzić komplet punktów w dwóch poprzednich potyczkach ligowych.
– Sądzę, iż kluczowym momentem meczu była chwila, kiedy podyktowany został ten kontrowersyjny rzut karny.
– Graliśmy całkiem nieźle, jednak brakowało nam szczęścia w najważniejszych momentach meczu.
– Karny nie był stuprocentowy, jednak winą powinniśmy obarczać samych siebie – musimy się poprawić. Musimy budować naszą pewność siebie i naszą przyszłość.
– Przed nami wiele spotkań. Czasami należy poprawiać się po zwycięstwach, jednak jeszcze ważniejsze jest wyciąganie właściwych wniosków po porażkach.
Komentarze (9)
Nie, kluczem do rozstrzygnięcia tego meczu było oddanie jednego celnego strzału na bramkę Mignoleta i nieumiejętność konstruowania akcji.
Blablabla, bo problem to nie karny, tylko że było oddanie jednego celnego strzałuna bramkę Mignoleta!
Pamietam tyrady Fergusona po przegranych z nami zawodach..