Sturridge podpisał nowy kontrakt
Liverpool FC ogłosił dziś podpisanie przez Daniela Sturridge'a nowej, długoterminowej umowy z klubem. Napastnik zasilił drużynę the Reds w styczniu 2013 roku i natychmiast podbił serca kibiców, w 52 występach strzelając aż 36 bramek.
Tuż po podpisaniu kontraktu rozradowany Anglik udzielił wywiadu, w którym nie skrywał swych emocji.
– Wspaniałe uczucie. To naprawdę ogromnie ważny dzień w moim życiu. Wiążę się z tym klubem, dając mu najlepsze lata swej kariery, które wciąż przede mną.
– Jestem wdzięczny za daną mi szansę, jest to zresztą powód, dla którego zdecydowałem się związać z tym miejscem swoją przyszłość. Wszyscy traktują mnie wspaniale, od fanów poczynając, na sztabie i samych piłkarzach kończąc. To była dla mnie więc łatwa decyzja. Jestem bardzo szczęśliwy z obrotu spraw.
W ubiegłym sezonie Sturridge popisał się znakomitą skutecznością, strzelając ligowym rywalom aż 21 bramek, co uczyniło go najlepszym angielskim strzelcem rozgrywek. Obecny sezon póki co nie jest dla niego szczęśliwy, jako że z powodu kontuzji opuścił już sześć spotkań. Wszystko wskazuje jednak na to, że niebawem z powrotem zobaczymy go w akcji.
– Jestem zadowolony z tego, co już się wydarzyło, jednakże to na pewno nie koniec. Jeszcze nie pokazałem wszystkiego, co potrafię - to był dopiero początek.
– Być może rozegrałem kilka świetnych meczów i strzeliłem trochę goli, ale to naprawdę jest przedsmak tego, na co mnie stać. Nie czuję, bym pokazał wszystkie swoje piłkarskie atuty. Jestem chętny do ciężkiej pracy. Wyczekuję niecierpliwie treningów, meczów i tego, co przyniesie przyszłość.
– W ubiegłym roku byliśmy tak blisko osiągnięcia sukcesu i rzeczywiście musieliśmy przełknąć gorzką pigułkę. Był to jednak dopiero przedsmak tego, co kibice w końcu dostaną. Mam nadzieję, że tym razem będziemy mogli już pokazać zdobyte przez nas trofea.
– Dla każdego dookoła sukces i pragnienie zwycięstwa jest swego rodzaju obsesją. Tacy już jesteśmy i to jest właśnie „the Liverpool Way".
Komentarze (4)
Sturridge, Sturridge
They said he wasn't good enough
Sturridge, Sturridge
He comes to us, he scores for fun
When chances come, he needs just one
Daniel Sturridge, he dances when he scores!