Hodgson krytycznie o Rodgersie
Selekcjoner reprezentacji Anglii Roy Hodgson odniósł się do swojej wcześniejszej wypowiedzi, w której ujawnił, iż Raheem Sterling uskarżał się na zmęczenie przed wygranym 1:0 meczem z Estonią.
Tym samym zepsuł on jeszcze bardziej i tak już napięte stosunki między Liverpoolem a kadrą narodową, krytykując metody treningowe Brendana Rodgersa.
Otwarcie zakwestionował przydatność dwudniowej przerwy na odpoczynek, jaką zalecał swoim piłkarzom po meczach menedżer the Reds. Ten drugi aż kipiał ze złości, kiedy Daniel Sturridge doznał kontuzji uda na treningu reprezentacji, podczas gdy miał to być dla niego dzień regeneracji.
Były już trener Liverpoolu twierdził, jakoby wina za dość nieudany występ Anglii na ostatnim mundialu leżała po części właśnie w tego typu metodach treningowych. Podkreślił, że Rodgers musi również postarać się o to, by jego piłkarze byli w należytej formie psychicznej i fizycznej poprzez efektywniejsze metody.
– Siedziało to w Raheemie, aż w końcu powiedział, że czuje się zmęczony bardziej niż zwykle. Nigdy nie mieliśmy podobnych problemów.
– Nie wydaje mi się, by medycyna potwierdzała przydatność dwudniowych przerw na regenerację w treningu piłkarskim. Chociażby Niemcy tego nie robią.
– Ja też nie gwarantowałem tego piłkarzom – powiedział, a zapytany o możliwe wypalenie Sterlinga dodał: – Jestem jedynym, który ma za to odpowiadać? Czy może wypadałoby rozłożyć odpowiedzialność między kadrę i klub?
Sztab medyczny reprezentacji Anglii zamierza skontaktować się w tym tygodniu z kolegami po fachu z Melwood i porozmawiać o zdrowiu Raheema. Do debaty na ten temat mają zasiąść również menedżerowie.
– Wydaje mi się, że powinienem o tym porozmawiać z Rodgersem, choć sprawa jest prosta i myślę, że mnie zrozumie.
– Raheem rozegrał mnóstwo meczów, również tych o wysoką stawkę, mówię tu o Lidze Mistrzów. Dlatego widząc jego wyczerpanie w ich trakcie, zdecydowałem postawić na Adama Lallanę. Ale Brendan wie o presji i zmęczeniu, którego Raheem doświadcza, więc zrobi to, co uzna za słuszne.
Sam zainteresowany tak odpowiedział za pośrednictwem Twittera karcącym jego zachowanie kibicom: – Przepraszam za to, że jestem tylko człowiekiem. Z kolei eksgwiazda Liverpoolu Jamie Carragher krytykuje selekcjonera Anglików: – Nic dziwnego, że Raheem był zmęczony i to zakomunikował. Ale upublicznianie tego spowodowało niepotrzebną falę krytyki, jaka na niego spadła. Hodgson powinien być bardziej ostrożny.
Komentarze (10)
Anglikowi z resztą oberwało się(i nie tylko jemu) od dyrektora World of Football Academy, polecam twittera Raymonda Verheijena.