Ancelotti o meczu wielkich drużyn
- Mecze na Anfield są zawsze wyjątkowe. Z pewnością będziemy świadkami wspaniałej atmosfery na trybunach – mówi Carlo Ancelotti, który udzielił wypowiedzi na konferencji prasowej przed jutrzejszym starciem jego drużyny w Lidze Mistrzów.
Menedżer Królewskich przyznał, że Alvaro Arbeloa wystąpi w nadchodzącym spotkaniu oraz poddał analizie trzeci mecz swoich podopiecznych w grupie B.
- To dziwne, że nie było więcej pojedynków pomiędzy Realem Madryt a Liverpoolem. Jutro zobaczymy wszystko co definiuje dobry mecz. Po pierwsze dwie wspaniałe drużyny grające atrakcyjny futbol, a po drugie spektakularny i dynamiczny mecz, który postaramy się wygrać.
- Filozofia naszej gry nie ulegnie zmianie nawet przeciwko konkurencyjnej drużynie prezentującej się dobrze na własnym terenie. Założenie jest takie, żeby kontrolować spotkanie dzięki naszym umiejętnościom. Jesteśmy tu teraz i byłoby dziwne, gdybyśmy myśleli o meczu w sobotę. Liverpool jest zespołem dynamicznym, dobrze przechodzącym z defensywy do ofensywy. Tego obawiam się najbardziej.
Ancelotti udzielił również odpowiedzi na pytania dotyczące graczy niedostępnych w jutrzejszym meczu, dyspozycji Cristiano Ronaldo, formy Balotellego oraz porównania z Paisley’em.
O nieobecnych …
- Ramos trenuje, aby być gotowym na El Clasico. Gareth Bale odniósł kontuzję w piątek i przyjrzymy się jak wyglądają postępy w leczeniu. Na pewno nie będzie dostępny na ten mecz oraz sobotni. Udał się na mecz do Valencii z przeciążeniem, jednak kontuzja dała o sobie znać i wszystko wyjaśni się po przeprowadzeniu odpowiednich badań. Coentrao również nie będzie brany pod uwagę w środowym pojedynku.
- Mamy teraz możliwość wykorzystania zawodników na różnych pozycjach, co z pewnością pomoże przy zastąpieniu ważnych graczy. Isco i James zagrali dobry mecz w Valencii.
O Cristiano Ronaldo …
- Jest w wyśmienitej formie i wręcz niemożliwym byłoby robić coś więcej niż on w tej chwili. Jest niezwykle skupiony w meczach o dużą stawkę i musi to kontynuować cały czas.
O Balotellim …
- Znam go bardzo dobrze. To wartościowy gracz i będziemy musieli na niego uważać. Jest jeszcze młodym piłkarzem ale bardzo chce zrobić coś dla swojej drużyny. Kiedy zawodnik wchodzi w nowe otoczenie, trzeba być cierpliwym i dać mu trochę czasu. Na pewno ma umiejętności, które pozwolą mu rywalizować z najlepszymi.
O porównaniu do Paisley’a ...
- Porównanie z kimś o tak wielkim doświadczeniu to niezwykły zaszczyt i powód do dumy.
Komentarze (2)