Sakho wciąż poza składem
Przeciąga się powrót do gry obrońcy Liverpoolu, Mamadou Sakho. Colin Pascoe zdradził dzisiaj, iż Francuz wróci na boisko dopiero za kilka tygodniu, po tym jak nabawił się kontuzji uda.
Sakho nie wystąpił w drużynie The Reds od pamiętnej potyczki w Capital One Cup przeciwko Middlesbrough. Spotkanie miało miejsce 23 września i od tamtej pory obrońca zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Przed zbliżającym się wielkimi krokami starciem pucharowym ze Swansea City na własnym stadionie, Colin Pascoe udzielił informacji na temat numeru 17 w talii Brendana Rodgersa.
– Stan jego zdrowia ulega poprawie. Miał sporego pecha, wrócił do składu po przerwie i doznał identycznej kontuzji co wcześniej.
– Minie jeszcze kilka tygodniu zanim Mamadou wybiegnie na boisko. Będzie gotowy do gry tak szybko jak będzie to możliwe.
Komentarze (8)