LIV
Liverpool
Premier League
19.10.2025
17:30
MUN
Manchester United
 
Osób online 610

Touré: Ten gol mu pomoże


Mario Balotelli wszedł wczoraj z ławki rezerwowych i walnie przyczynił się do awansu Liverpoolu w rozgrywkach Pucharu Ligi. Kolo Touré jest przekonany, że gol Włocha da mu odpowiednią pewność siebie, co może wpłynąć na kolejne trafienia byłego napastnika Milanu i Man City.

– Dla napastników bramki są niczym pożywienie – powiedział Iworyjczyk.

– Mario musi się karmić trafianiem do siatki. W końcu to zrobił, co na pewno wpłynie pozytywnie na jego nastawienie.

– Jest wspaniałym napastnikiem, któremu brakowało tylko goli. Mario jest moim kolegą i staram się mu pomóc, podobnie jak Stevie, menedżer i wszyscy zawodnicy w szatni.

– Wszyscy zdajemy sobie sprawę z jego piłkarskich umiejętności. Potrzebował tego trafienia i wierzę, że to może być dopiero początek jego łupów.

Kolo pochwalił także swojego partnera ze środka defensywy – Dejana Lovrena, który strzelił decydującego o awansie gola w doliczonym czasie meczu.

– Dla Dejana był to fantastyczny moment. To świetny piłkarz i bramka wzmocni jego pewność siebie, której mu ostatnio trochę brakowało.

– Uważam, że dominowaliśmy w tym spotkaniu, grając bardzo dobry futbol.

– W pierwszej odsłonie mieliśmy kilka sytuacji, ale nie zdołaliśmy strzelić gola. Po przerwie Swansea zdobyła bramkę praktycznie z niczego, ale zdołaliśmy odpowiednio zareagować i nasza odpowiedź była wyśmienita.

– Jestem szczęśliwy, gdyż nawet przegrywając, zachowaliśmy spokój, konsekwentnie dążąc do celu. Nie zrezygnowaliśmy nawet przez moment.

– Nasza postawa została wynagrodzona dwiema bramkami i awansem do następnej rundy pucharu.

– Nie panikowaliśmy po stracie bramki, trener uczulał nas byśmy dalej grali swoje i miał rację.

Touré był zadowolony, iż otrzymał szansę 90 minut występu od Brendana Rodgersa.

– Uwielbiam grać. Tak długo, jak mogę to robić, jestem szczęśliwy. Capital One Cup to ważne rozgrywki dla naszego klubu. Zamierzamy rywalizować tu jak najdłużej i postarać się o końcowy triumf.

– Nie marzymy jeszcze o Wembley. Chcemy dać z siebie sto procent w każdym kolejnym spotkaniu i zobaczymy, dokąd nas to zaprowadzi – powiedział Kolo.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

suare7 29.10.2014 13:35 #
No to już chyba mamy receptę na Mario :-) Na Newcastle Balo-Borini od pierwszej minuty! YNWA Mario!
Marcel 29.10.2014 16:35 #
albo lepsza recepta obaj na ławke rezerwowych i wejście na ostatnie 15minut

Pozostałe aktualności

Rooney o formie Salaha (1)
07.10.2025 07:54, BarryAllen, BBC
Jan Molby: Klopp nie zwróciłby na mnie uwagi (0)
07.10.2025 05:39, GingerElf, The Daily Telegraph
Quansah o odejściu z Liverpoolu (0)
06.10.2025 18:12, Wiktoria18, thisisanfield.com
Keïta: Znów cieszę się futbolem (0)
06.10.2025 09:06, AirCanada, liverpool.com
Sturridge: Drużynie brakuje Lucho (0)
06.10.2025 08:50, AirCanada, Sky Sports