Sterling o współpracy z Rodgersem
Raheem Sterling wyjawił jakie były dwie najważniejsze instrukcje, które menedżer Liverpoolu wystosował do młodego Anglika, czym przyczynił się do wywalczenie przez niego miejsca w reprezentacji narodowej oraz pierwszym składzie The Reds.
Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy utalentowany pomocnik stał się podstawowym graczem w tali Brendana Rodgersa oraz postrachem ligowych obrońców.
Dobra forma Sterlinga zaowocowała powołaniem do kadry narodowej na Mistrzostwa Świata w Brazylii, gdzie zaprezentował się imponująco. Obecnie Raheem przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Trzech Lwów i przygotowuje się do kolejnego meczu eliminacji Euro 2016.
Brendan Rodgers uważnie przyglądał się młodemu piłkarzowi, aby wyciągnąć z niego to co najlepsze oraz stworzyć z niego gracza, który będzie stwarzał zagrożenie w linii ataku.
- Menedżer nauczył mnie grania na kilku różnych pozycjach oraz przyzwyczajenia się do ich specyfiki. Jednocześnie wiem też jak ważna jest ciężka praca, co pozwala mi być skutecznym niezależnie od tego jaką rolę pełnie na boisku – tłumaczy Sterling.
- Najlepsza rada jaką otrzymałem była taka, abym żył piłką nożną, karmił się nią oraz myślał o niej podczas snu. Te słowa usłyszałem od Rodgersa i przyznaje, że bardzo pomogły mi, aby ruszyć do przodu.
Przed dwudziestymi urodzinami, które czekają Sterlinga w grudniu, młody reprezentant Anglii ma na swoim koncie, aż 93 występy w barwach Liverpoolu, w których 15 razy wpisywał się na listę strzelców. Swój debiut Raheem zaliczył w marcu 2012 roku.
Jego rozwój był imponujący, pytanie co jeszcze przed nim. Gdzie ma nadzieje być za pięć lat? – Chciałbym zdobywać trofea z Liverpoolem, dobrze spisywać się w reprezentacji i starać się zawsze być w dobrej dyspozycji.
Komentarze (0)