Menadżer staje w obronie kapitana
Brendan Rodgers wyjaśnił, jak wraz z kapitanem Liverpoolu, Stevenem Gerrardem, pracują nad jego formą. Pomocnik the Reds według menedżera jest wciąż niezwykle ważną częścią zespołu, który już jutro zagra w meczu o wszystko w Champions League przeciwko Łudogorcowi Razgrad w Sofii.
Przed wylotem do Bułgarii Rodgers spotkał się w Melwood z dziennikarzami na konferencji prasowej, na której mówił o formie kapitana Liverpoolu.
– Dla mnie to proste – oceniam Stevena na podstawie jego osiągnięć. Uważam, że to niesprawiedliwe, gdy zła forma całej drużyny spada na barki jednego zawodnika.
– To wspaniały piłkarz. Mogę spokojnie powiedzieć, że to najlepszy zawodnik, z jakim przyszło mi pracować pod względem mentalności.
– Jego zaangażowanie i lojalność wobec klubu pokazują kunszt tego zawodnika.
– Nie ma tu żadnego sentymentu wobec jego miejsca w składzie. Widuję Stevena codziennie, ten człowiek pracuje jak maszyna. Na każdy trening stawia się między 8.30 a 8.45 i zaczyna przygotowania.
– To właśnie za jego postawę na treningu jest oceniany. Widzę jego wpływ na innych piłkarzy. Oczywiście, ma już swoje lata, ale to wciąż niezwykle ważny piłkarz w moim zespole.
– Jeśli ludzie oczekują, że zobaczą Stevena Gerrarda sprzed 10 czy 12 lat, to przykro mi, ale to się nie stanie. Steven powoli przyzwyczajał się do swojej nowej pozycji, co według mnie mogło przynieść zespołowi same plusy, mając go jako cofniętego rozgrywającego.
– To już nie jest piłkarz, który będzie strzelał po 15 bramek w sezonie, notując przy tym kilkanaście asyst. Nie oceniajmy go już na tej podstawie.
– Steven to piłkarz, który jest w stanie zagrać trzy mecze w tygodniu, ale niestety jest już ograniczony ze względu na swój wiek.
– Często rozmawiamy na temat meczów. Mając go w zespole to świetna sprawa, to profesjonalista z najwyższej półki i zawsze wie, co jest najlepsze dla drużyny i Liverpoolu.
– Steven Gerrard to unikat i jest świadom, że każda decyzja jest podyktowana dobrem zespołu.
– To nadal piłkarz, który może występować na najwyższym poziomie i moim zadaniem, jako menedżera, jest mu w tym pomóc.
Komentarze (25)
Rodgers ty już chyba kompletnie oszalałeś.
Czy to jest normalne O.o Moim zdaniem powinien go oceniac na podstawie formy a nie osiagniec
Dla mnie to on ma czas do boxing day, jeśli nic nie wywnioskuje i nasza gra dalej będzie wyglądała jak wygląda, to trzeba mu podziękować za współprace i osiągnięcia, oraz życzyć szczęścia na nowej drodze.
Jakiego ku*wa boxing day.W sobotę o 18:00 już go w klubie nie będzie.
Chciałeś chyba napisać BRENDZIĆ. :D
Słuszna uwaga hehe
szczególnie jak probóje grać jako DM
Nie popadajmy w skrajność. :D
Reasumując: Sam wielokrotnie powtarzał, że jego ulubioną pozycją na boisku jest środek pomocy i moim zdaniem dzisiaj też powinien tam grać, ale mam wrażenie, że potrzeba nam dobrego rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia (Allen ma ku temu zadatki, ale z formą u niego różnie, więc raczej nowego), a Gerrard mógłby być jedynie jego zmiennikiem na chwilę obecną (jokerem, który mógłby wejść na ostatnie 20-30 minut i dać z siebie maksimum absolutne , gdy trzeba gonić wynik (np. mecz z Napoli w LE) albo jako kolejny środkowy do zwiększenia kontroli w centralnej części boiska (coś jak Hamann w Stambule).
To niech pogada z gumką i mu zmaże ten jego piękny świat.