Rodgers o kontrakcie Gerrarda

Boss the Reds potwierdził, iż prowadzone są rozmowy pomiędzy Liverpoolem a reprezentantami kapitana na temat przedłużenia jego kariery na Anfield i jest zdania, że 34-latek ma prawo potrzebować więcej czasu na decyzję.

- Po pierwsze Steven i jego reprezentanci otrzymali ofertę nowego kontraktu – powiedział Rodgers dziennikarzom.

- Na razie jesteśmy na tym właśnie etapie. Moim zdaniem Steven, który dawał z siebie wszystko przez 16 lat, które jest w tym klubie, zasługuje na szacunek i czas na rozważenie tej propozycji.

- To ważna decyzja, nie tylko w kwestii jego przyszłego życia i miejsca, w którym będzie grał w przyszłości, dlatego też potrzebuje czasu.

- Jest jedna rzecz, która nie będzie decydującym czynnikiem, choć na pewno Steven będzie musiał wziąć wiele z nich pod uwagę i jest nią pieniądz. Rozmawiałem z nim już wiele razy i nie będzie brał on tego aspektu pod uwagę. Zasługuje on na to, żeby móc podjąć decyzję do końca sezonu.

- Jedno jest jasne, uwielbiam pracować ze Stevenem Gerrardem. Jest prawdopodobnie najlepszym piłkarzem, który grał w Premier League. Każda minuta pracy z nim jest dla mnie przyjemnością i mam nadzieję, że dalej tak będzie, ale trzeba dać mu tak dużo czasu na podjęcie decyzji, jak tylko będzie trzeba.

- Widziałem wczoraj informacje o tym, że rzekomo nie dogadujemy się między sobą, ale jeżeli miałby użyć dwóch słów, aby opisać nasze relacje to byłby to „szczerość” i „szacunek”

- Przez wiele lat był niesamowitym piłkarzem, również podczas dwóch i pół roku spędzonych tutaj przeze mnie. Jest na takim etapie kariery, gdzie nie liczy się ile rozegra się meczów, lecz ważny jest poziom, na którym się gra i jest to coś nad czym będziemy pracować.

Gerrard rozpoczął sobotnie wygrane 1:0 spotkanie ze Stoke City na Anfield na ławce rezerwowych, a w 75. minucie wszedł na boisko.

Rodgers przyznaje, że będzie nadal pracował z numerem 8 Liverpoolu, aby ten mógł grać na najwyższym poziomie.

- Niezależnie od tego jak dobry wcześniej był zawodnik, w pewnym momencie, będąc menedżerem, musisz wkomponować go w zespół tak, aby dawał drużynie jak najwięcej.

- Wszyscy znają historię Stevena i wiedzą jakim był i jest piłkarzem. Widzę jego talent każdego dnia i muszę po prostu dobrze nim zarządzać i ustawiać go tak, aby był najbardziej efektywny.

- Wciąż jest wspaniałym piłkarzem. Siedzę tu i mówię o zawodniku, który wciąż posiada światowej klasy talent, ale oczywiście trzeba jakoś poradzić sobie w momencie, gdy staje się on trochę starszy i nie tak sprawny fizycznie. To dokładnie pokazuje z czym mamy do czynienia.

- Uważam, że za to, co zrobił tutaj Steven, zasługuje on na szacunek, a teraz w czasie sezonu dostaje szansę na grę i powinien skupić się na grze.

- Oczywiście każdy zawodnik chciałby grać w każdym meczu, ale w jego centrum zainteresowania zawsze była drużyna i Liverpool. Jest to jedna z rzeczy, o których ze sobą rozmawiamy i wciąż będziemy rozmawiać.

Dziennikarze zapytali również Rodgersa o przyszłość Glena Johnsona, którego późno strzelony gol zapewnił trzy punkty Liverpoolowi w starciu ze Stoke.

- Co do Glena to rozmowy pomiędzy klubem a jego reprezentantami odbyły się pod koniec poprzedniego sezonu i w lecie, ale to sprawa pomiędzy nimi. Nie jestem pewien na jakim etapie są te rozmowy w tym momencie.

- Rozmawiałem ostatnio z Glenem na osobności i powiedziałem mu, żeby pozostał skupiony, skoncentrował się i ciężko pracował. Trzeba przyznać, że odkąd tu jestem, rzadko zdarzało się, że nie grał w spotkaniach, oczywiście oprócz kontuzji, i wówczas prezentował się na najwyższym poziomie.

- Myślę, że gol strzelony w weekend pokazał jego przywiązanie do drużyny.

- Pokazał wielką odwagę i zdobył bramkę. Sprawa kontraktu pozostanie pomiędzy nim i jego reprezentantami, a klubem.