Lallana po meczu w pucharze
Adam Lallana twierdzi, iż Liverpool 'wykonał krok we właściwym kierunku', nawiązując do wczorajszego zwycięstwa w Pucharze Ligi z Bournemouth. Na Goldsands Stadium goście prowadzili już 3:0 po golach Sterlinga (2) i Markovicia.
Dan Gosling strzelił jedną bramkę dla gospodarzy, ale nie przeszkodziło to podopiecznym Brendana Rodgersa w awansie do półfinału Capital One Cup.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się nam awansować do półfinałów. Byliśmy bardzo rozczarowani po meczu z United i chcieliśmy coś udowodnić w starciu z Bournemouth.
- To zespół, który prowadzi w the Championship, dlatego zdawaliśmy sobie sprawę, że czeka nas niełatwy pojedynek.
- Myślę, że świetnie poradziliśmy sobie w pierwszej odsłonie. Strzeliliśmy 2 gole i przejęliśmy pełną kontrolę nad meczem. Mieliśmy swój plan na to spotkanie i sądzę, że dobrze go realizowaliśmy. Owszem strzelone bramki bardzo nam pomogły, ale cały czas musieliśmy być czujni, gdyż rywale grali ambitnie.
- Bournemouth zagrało lepiej po przerwie, czuliśmy to. To niełatwy teren dla każdego przeciwnika, więc jesteśmy zadowoleni z powodu wygranej i awansu.
- To dla nas krok we właściwym kierunku i zobaczymy, co stanie się w niedzielę. Dominowaliśmy w pierwszej połowie, lecz po przerwie było trochę gorzej.
- Sądzę, że ten mecz da nam nieco pewności siebie. Raheem spisywał się wspaniale. Strzelał bramki i wykonał fantastyczną pracę dla zespołu.
Lallana pochwalił też występ Lazara Markovicia, który strzelił wreszcie bramkę dla the Reds.
- Myślę, że był świetny. Wystąpił w nieco innej roli, lecz strzelił gola w ważnym momencie i wyglądał komfortowo na boisku. Z pewnością to pozytywne przesłanki na przyszłość.
Komentarze (1)