Marković MOTM z Bournemouth
Lazar Marković w głosowaniu fanów na naszym serwisie został wybrany najlepszym piłkarzem Liverpoolu we wczorajszym spotkaniu z Bournemouth. Serb zebrał 34% głosów, wyprzedzając Adama Lallanę (31%) i Raheema Sterlinga (23%).
Na LFC.pl w sezonie 2014/2015 triumfowali:
Steven Gerrard – 4 razy
Adam Lallana – 4 razy
Philippe Coutinho – 3 razy
Simon Mignolet – 2 razy
Alberto Moreno – 2 razy
Raheem Sterling – 2 razy
Emre Can – 1 raz
Jordan Henderson – 1 raz
Glen Johnson – 1 raz
Ricky Lambert – 1 raz
Lucas Leiva – 1 raz
Lazar Marković – 1 raz
Martin Škrtel – 1 raz
Kolo Touré – 1 raz
Komentarze (7)
Rozumiem, że Sterling też odstaje technicznie, bo również przyjmował "na dwa razy" i wypuszczał zbyt mocno piłkę?
@aronley - po pierwsze nie za dobrze to świadczy o reszcie składu, a po drugie technika to nie same kiwki. Dużo lepiej od niego opanowaną piłkę mają oprócz wymienionych przez ciebie: Johnson, Gerrard, Henderson, Sturridge, Sakho, Moreno, Manquilo, Allen, Suso, czy Balloteli.
Ale nie o to chodzi kto lepiej klei, ale o to, że ofensywny pomocnik/skrzydłowy musi dobrze kleic, bo zazwyczaj ma kontakt z piłką na terenie przeciwnika, gdzie w Premier league jest stały pressing.
Ciekawe, czy BR przed zakupem oglądał go w akcji, czy całkowicie zawierzył scoutom, a teraz ma zmartwienie, bo gość kosztował 20 baniek a nie wiadomo, co znim zrobić. Nie zdziwię się, jak zobaczymy go niedługo w roli napastnika (to nie drwina, sądzę, że mógłby się tam sprawdzić - dużo się rusza, jest szybki, ma niezły strzał).
No i jaka filozofia? To nie ja wymyślam jakieś dziwne rzeczy byle kogoś zdyskredytować.
Jak już piszesz, że technika to nie tylko kiwki, to dlaczego nie wspominasz o technice podań? To już nie jest technika, czy jak?
No i to nie jest odpowiedź na pytanie. Czy Sterling, któremu nie raz i nie dwa piłka odskakiwała w sytuacji sam na sam, nie raz przez głupi błąd techniczny tracił piłkę, bo uciekła mu zbyt daleko i wypadła na aut, czy coś. jest zbyt słabym technicznie graczem na ligę raczej średnią pod tym względem?
Jak już tak wymieniasz to sorry, ale Gerrardowi nie raz i nie dwa piłka odskakuje lub przyjmuje ją na dwa kontakty, albo prześlizgnie mu się pod podeszwą, Hendo czasem piłka odskakuje, albo przyjmuje ja zbyt wysoko podbijając piłkę.
Marković był obserwowany od paru ładnych lat, a klub chciał Go kupić rok i dwa lata temu, więc raczej BR co nie co widział, czyż nie? Ale wiesz, że On w sumie JEST napastnikiem? Cofniętym, bo cofniętym, ale jest. Tak grał w Partizanie, w Benficie był ustawiany głębiej, na "10".