Gerrard przed starciem z Arsenalem
Ostatnia zwycięska potyczka Liverpoolu z the Gunners miała miejsce w lutym 2014 roku. Steven Gerrard poprowadził wówczas zespół do wspaniałego zwycięstwa. The Reds zaaplikowali Arsenalowi aż pięć bramek i pewnie zdobyli komplet punktów.
Arsène Wenger przybył wraz ze swoją drużyną na Anfield, znajdując się w czołówce tabeli i mając osiem punktów przewagi nad the Reds. Jednakże szybko zdobyte cztery bramki, w pierwszych dwudziestu minutach spotkania odarły Arsenal z nadziei o korzystnym rezultacie.
Przed dzisiejszym pojedynkiem, Gerrard wypowiedział się na temat rozpędu jaki drużyna może zyskać, zdobywając trzy punkty. Kapitan jasno stwierdził, że wygrana 5:1, była inspiracją dla dalszych poczynań drużyny w ubiegłym sezonie.
Steve doskonale zdaje sobie sprawę, że Liverpoolu znajdował się w zupełnie innej sytuacji dziesięć miesięcy temu, chociaż dystans dzielący dwa kluby jest mniejszy niż w lutym i wynosi pięć punktów.
Kapitan czuje, że dzisiejszy mecz może być pewnego rodzaju katalizatorem na kolejne spotkania. Jednocześnie wierzy, iż drużyna jest wystarczająco dobra, aby sprostać tak silnemu rywalowi.
– Ciągle idziemy do przodu. Naprawdę w to wierzę. Przyznaje, że obecny sezon jest bardzo trudny, pełen wzlotów i upadków. Nasza pozycja w lidze jest niezadowalająca i zdajemy sobie z tego sprawę.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby wrócić na szczyt, jednak potrzebujemy na to czasu. Mam wiarę w zespół i wiem, że uda nam się poukładać wszystko jak należy. Jeżeli pokonamy tak klasową ekipę jak Arsenal, będziemy w stanie przenieść dobrą grę na kolejne spotkania.
– Nasza drużyna jest bardzo mocna, podobnie jak nasz menedżer. Kwestią czasu jest powrót na właściwą ścieżkę. Zdobywając pewność siebie, będziemy tylko lepsi. Miejmy nadzieję, że dzisiejszy mecz, będzie początkiem serii zwycięstw i lepszej gry.
– W najbliższym czasie czeka nas wiele trudnym spotkań. Wygrywając trzy, cztery mecze, otrzymamy zastrzyk energii, który pozwoli nam wrócić na szczyt tabeli. Musimy w dalszym ciągu walczyć o dobre rezultaty. Bez wątpienia jest to nasz główny cel.
Komentarze (2)