LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1288

Rodgers po meczu z Leicester


Boss the Red przyznał, że błędy popełnione przez jego podopiecznych były bardzo kosztowne dla drużyny, która ostatecznie zremisowała dzisiejsze spotkanie na Anfield 2:2.

Dwa dobrze wykonane przez Stevena Gerrarda rzuty karne, pozwoliły Liverpoolowi wyjść na bezpieczne prowadzanie przed przerwą i z optymizmem wyczekiwać trzeciego zwycięstwa z rzędu.

Zespół Lisów nie poddał się tak łatwo i za sprawą Davida Nugenta wrócił do gry. Następnie wyrównujące trafienie zaliczył Jeffrey Schlupp, czym ustalił ostateczny wynik spotkania.

Na pomeczowej konferencji prasowej Rodgers w szczerych słowach skomentował mecz oraz wskazał przyczyny rozczarowania, jakim Liverpool niewątpliwie rozpoczął nowy rok.

- Prawdopodobnie dostaliśmy dzisiaj to na co zasłużyliśmy. Będąc szczerym nie mogę powiedzieć, że zagraliśmy na odpowiednim poziomie, natomiast nasz rywal prezentował się bardzo dobrze.

- Z przebiegu meczu nie zasłużyliśmy na zdobycie dwubramkowego prowadzenia, jednak dalej tworzyliśmy sobie okazje bramkowe, zwłaszcza w drugich czterdziestu pięciu minutach. Taka gra jest zawsze niebezpieczna.

- Jesteśmy oczywiście rozczarowani, że w tak łatwy sposób oddaliśmy wynik. Łatwo traciliśmy piłkę i słabo się broniliśmy, co w konsekwencji przyniosło bramki dla gości.

- Dziwi mnie to ponieważ rozmawialiśmy w przerwie na ten temat. Mieliśmy ułożony plan jak się zachować, gdy przeciwnik strzeli bramkę lub, gdy my to zrobimy.

- Niestety nie potrafiliśmy go wprowadzić w życie. W prosty sposób traciliśmy posiadanie piłki, a nasze podania były niecelne. Następnie staraliśmy się odzyskać futbolówkę, po czym ponownie ją gubiliśmy.

- W takich momentach musimy lepiej zachowywać się w obronie. Drugi gol dla Leicester był sumą naszych błędów. Zablokowaliśmy wszystkie obszary pola, więc Mahrez nie mógł zrobić nic innego.

- Zdołał jednak oddać sprytny strzał i umieścić piłkę w siatce. Ten gol został zdobyty zbyt łatwo. Od moich zawodników wymagam w takiej sytuacji siły i agresji, która pozwoli na zablokowanie strzału.

- Nasi przeciwnicy zagrali dzisiaj bardzo dobrze i za to należą im się słowa uznania. Ten mecz pokazał tylko jak wygląda rywalizacja w naszej lidze. Pomimo ostatniej pozycji w tabeli, Leicester zaprezentował dzisiaj bardzo atrakcyjny i skuteczny futbol.

- Podczas tej pracowitej przerwy zdobyliśmy siedem, z dziewięciu możliwych punktów. Prowadząc 2:0 powinniśmy dowieźć ten wynik pomimo słabszej dyspozycji. Nie zrobiliśmy tego i w tym tkwi problem.

Rodgers został zmuszony do wcześniejszego zdjęcia z boiska Adama Lallany, po tym jak Anglik doznał urazu po jednym ze starć.

Zejście pomocnika wpłynęło na zmianę formacji ofensywnej w związku z czym nasuwa się pytanie, czy ta roszada wpłynęła na pozostałą cześć spotkania.

- Adama odczuwa ból w udzie, więc będziemy musieli się temu przyjrzeć.

- Staraliśmy się przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść i przeszliśmy na trzech ofensywnych pomocników i jednego wysuniętego napastnika. W ostatnich dziesięciu minutach rzuciliśmy do gry wszystko co mieliśmy, aby odnieść sukces. Taktycznie podjęliśmy pewne ryzyko.

- Zdjąłem z boiska obrońcę w miejsce dodatkowego napastnika ze świadomością, że Leicester wciąż stwarza duże zagrożenie. Jesteśmy drużyną nastawioną na ofensywę i wygrywanie. Marković stanął w końcówce spotkania przed wyśmienitą okazją na zdobycie zwycięskiego gola.

- Widocznie ten mecz musiał się tak ułożyć, a patrząc na pozostałe zespoły łatwo zauważyć zmęczenie w ich szeregach. Bierzemy ten punkt i idziemy dalej.

The Reds przystąpili do dzisiejszego meczu po efektownej wygranej ze Swansea. Liverpool w poniedziałkowy wieczór ograł walijski zespół 4:1.

W dzisiejszym pojedynku drużyna Rodgersa nie potrafił zaprezentować podobnej dyspozycji i w oczach menedżera Liverpool stała się ofiarą swoich własnych błędów. Piłkarze nie byli w stanie zagrać dzisiaj z energią prezentowaną w ostatnich tygodniach.

- Występ ze Swansea był fantastyczny. Dzisiaj nie utrzymywaliśmy się wystarczająco długo przy piłce i nie byliśmy kreatywni.

- Tempo wymiany podań było za wolne. Nie weszliśmy dobrze w mecz, jednak szczęście było po naszej stronie. Pierwsza bramka sprawiła, że poczuliśmy się nieco bardziej komfortowo.

- Następnie udało nam się zdobyć kolejnego gola. Steven świetnie wykonał oba rzuty karne. To powinno wystarczyć, aby przejąć inicjatywę, jednak popełnialiśmy za dużo prostych błędów.

- Na końcowy wynik złożyło się wiele problemów. Ciężko grać tak kreatywnie i błyskotliwie jak w ostatnich kilku tygodniach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

RedTom 01.01.2015 22:45 #
Bla bla bla.... Steven świetnie wykonał rzuty karne, mecz ze Swansea był fantastyczny, ciężko grać tak kreatywnie i błyskotliwie jak w ostatnich kilku tygodniach ( taki Real Madryt,, Bayern czy Man City muszą mieć bardzo ciężko grając tak od wielu miesięcy).....
Cholernie smutno na początku 2015 roku się zrobiło.......
jasiex06 01.01.2015 23:04 #
@RedTom
"Gerrard odejdzie z Liverpoolu" - po tym newsie to ja juz naprawde mam dość. Mecz z Lester jeszcze ujdzie przy tej informacji.
Cięzko mi wyobrazić sobie moze nie tyle drużynę, co Anfield bez Stevena ..
RK23 01.01.2015 23:12 #
Liverpool to nie Real, Bayern czy Man City. Do topu nie wraca się po jednym dobrym sezonie.

Pozostałe aktualności

Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (18)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo
Moyes po remisie na London Stadium  (1)
27.04.2024 18:03, Wiktoria18, whufc.com
Reakcja Kloppa po remisie z West Hamem  (7)
27.04.2024 17:36, Bartolino, liverpoolfc.com
Gakpo: Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy  (4)
27.04.2024 16:33, Loku64, Liverpoolfc.com
Statystyki  (2)
27.04.2024 16:19, Zalewsky, SofaScore
Skład na mecz z West Hamem  (119)
27.04.2024 12:39, Bajer_LFC98, własne
West Ham - Liverpool: Wieści kadrowe  (1)
27.04.2024 10:19, B9K, liverpoolfc.com