Osób online 1831

Mignolet przed kolejnym meczem


Bramkarz the Reds przyznał, że Liverpool jest gotowy, aby w poniedziałkowy wieczór podjąć AFC Wimbledon i tym samym rozpocząć rywalizację w Pucharze Anglii.

Główną postacią w drużynie występującej na co dzień, w League Two jest Adebayo Akinfenwa. 32-letak to wieloletni fan Liverpoolu, który z racji swojej postury nosi przydomek Bestia.

Simon Mignolet powrócił między słupki w ostatnim spotkaniu z Leicester i jest w pełni świadomy, warunków jakie czekają go podczas wizyty na Kingsmeadow.

- Wiemy czego możemy spodziewać się po przeciwniku oraz na co stać jego lidera – mówi Mignolet.

- Jestem świadomy zagrożenia, które napotkam i jestem na nie gotowy. Podczas meczu z Leicester wyłapałem kilka dośrodkowań i myślę, że spisałem się całkiem dobrze.

- Musimy skupić się na sobie i zagrać nasz futbol. Mam nadzieję, iż jakość naszej gry ponownie zabłyśnie.

Po rozczarowującym remisie w pierwszym dniu nowego roku bilans Liverpoolu nadal prezentuje się korzystnie. Podopieczni Rodgersa przegrali zaledwie jedno z jedenastu rozegranych spotkań.

- Puchar Anglii to rozgrywki, w których chcemy dobrze się zaprezentować, podobnie jak w Pucharze Ligi. W tych drugich zawodach dotarliśmy już do półfinału, a w drużynie takiej jak Liverpool chodzi o zdobywanie kolejnych sukcesów. Dlatego jutrzejszy mecz jest tak ważny. Czeka nas jednak trudna przeprawa.

- Zagraliśmy dobre czterdzieści pięć minut z Leicester, a kiedy prowadzisz 2:0 u siebie chcesz przejąć kontrolę, czego nie udało nam się zrobić. Musimy wyciągnąć wnioski przed meczem z Wimbledonem, który zagramy po krótkim odpoczynku. Trzeba iść dalej, zebrać siły i upewnić się, iż jesteśmy gotowi.

- Ważne jest, abyśmy zachowali postęp. Każdy mecz jest trudny, szczególnie ten rozgrywany na wyjeździe. Jednak występ na takim terenie może być bardzo przyjemny.

- Wiemy co nas czeka, więc musimy się dobrze przygotować, żeby nasza przygoda z tym pucharem trwała jak najdłużej.

Mignolet nie może zaliczyć obecnego sezonu do udanych, gdyż stracił miejsce w bramce na rzecz Brada Jonesa. Jednak kontuzja Australijczyka otworzyła Simonowi drzwi do powrotu. Zasadne jest zatem pytanie, czy Belg odzyskał już pewność siebie.

- Jest zbyt wcześnie, żeby to stwierdzić. Staram się rozwijać i dawać z siebie wszystko, każdego dnia. To wszystko co mogę zrobić. Nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

silver7 04.01.2015 21:35 #
Marzę o nowym bramkarzu. Jakoś od początku nie mam przekonania do tej kwadratowej głowy, heh.
RK23 04.01.2015 22:35 #
Ward na bramkę!

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (18)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com